Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zdjęcie Jacka Szydłowskiego z Dzienika Wschodniego znalazło się na okładce najnowszego wydania miesięcznika Press. Wcześniej zostało nagrodzone w prestiżowym konkursie Grand Press Photo.
– W tym roku w konkursie Grand Press Photo było bardzo dużo dobrych zdjęć, mieliśmy więc trudne zadanie – mówi Renata Gluza, zastępca redaktora naczelnego miesięcznika Press.
Zdjęcie Jacka Szydłowskiego powstało podczas ubiegłorocznej powodzi w Wilkowie. – Zajrzeliśmy do szkoły. Chodziliśmy od jednej klasy do drugiej i w jednej z sal zastałem sprzątającego mężczyznę. Zatrzymałem się tam na dłużej i wyczekałem na odpowiedni moment do zrobienia zdjęcia – opowiada Jacek Szydłowski.
Zazwyczaj na okładki miesięcznika Press trafiają zdjęcia portretowe. Tym razem stało się inaczej. – Chcieliśmy udowodnić siłę fotografii prasowej, pokazać jak bardzo jest ważna – mówi Gluza.
Zdjęcie Jacka Szydłowskiego powstało podczas ubiegłorocznej powodzi w Wilkowie. – Zajrzeliśmy do szkoły. Chodziliśmy od jednej klasy do drugiej i w jednej z sal zastałem sprzątającego mężczyznę. Zatrzymałem się tam na dłużej i wyczekałem na odpowiedni moment do zrobienia zdjęcia – opowiada Jacek Szydłowski.
Zazwyczaj na okładki miesięcznika Press trafiają zdjęcia portretowe. Tym razem stało się inaczej. – Chcieliśmy udowodnić siłę fotografii prasowej, pokazać jak bardzo jest ważna – mówi Gluza.
