Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Maciej Kaczanowski)
W najbliższą niedzielę wzrosną ceny biletów na pociągi spółki Polregio, chociaż nie wszystkie. Bilet na trasę z Lublina do Chełma, który kosztuje dzisiaj 17,20 zł, będzie kosztował 19.30 zł. Tak samo podrożeje przejazd na trasie Lublin-Dęblin.
W przypadku przejazdów na trasie Lublin-Kraśnik (taryfa „połączenie w dobrej cenie”) trzeba będzie zapłacić 8 zł, czyli o złotówkę więcej niż obecnie. Natomiast za „bilet lubartowski” na trasę Lublin-Lubartów zapłacimy 4,30 zł zamiast obecnych 3,90 zł.
Niektóre bilety nie podrożeją, np. na przejazd z Lublina do Zamościa albo z Terespola do Białej Podlaskiej. Nie wzrośnie też opłata za przejazd po terenie Lublina, np. z Dworca Głównego na przystanek Lublin Zachodni lub z Lublina Głównego na Zadębie (ul. Turystyczna) dotrzemy wydając 2 zł.
Podwyżka zapowiedziana przez Polregio ma obejmować również bilety okresowe i jednorazowe, opłaty dodatkowe oraz manipulacyjne.
– Jako jedyny tak duży przewoźnik pasażerski od trzech lat nie korygowaliśmy cen biletów – stwierdza spółka, która obiecuje pasażerom sukcesywną poprawę warunków podróży. Nowe cenniki były uzgadniane z samorządami województw, które są mniejszościowym udziałowcem Polregio (50 proc. minus jeden udział).
