Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Krakowianie spodziewali się, że piłkarze z Biłgoraja wybiorą defensywny wariant gry. Tymczasem Łada zaczęła odważnie, trzema napastnikami, niestety, bez efektu. Gospodarze nie błysnęli formą, ale wykorzystali błędy biłgorajan i to wystarczyło do zainkasowania 3 pkt.
Obrona gospodarzy pomyliła się w 29 min (to był praktycznie jedyny błąd w całym meczu), ale Paluch wybiegiem uratował sytuację. Największe zagrożenie dla bramki Łady stanowił Robert Ziółkowski i jego rzuty wolne. W 22 min uderzenie krakowskiego piłkarza z ponad 20 metrów obronił Artur Kielarski, ale w 42 min po drugim wolnym było 1:0 dla miejscowych. Ziółkowski strzelił mocno, po ziemi, piłka skozłowała przed bramkarzem i pod jego rękami wpadła do siatki.
Po przerwie gra stała się żywsza, goście atakowali energicznej, "Pasy” nastawiły się na szybkie kontry. W 62 min Zbigniew Rejczyk próbował przelobować Palucha, jednak ten końcami palców wybił piłkę na róg. W 67 min gospodarze ponownie znaleźli sposób na pokonanie Kielarskiego. Rzut wolny wykonał oczywiście Ziółkowski, dośrodkował, na 12 metrze wyskoczyli Mariusz Rybak i Piotr Bania. Obaj musnęli piłkę głowami, jako ostatni napastnik Cracovii i jemu przypisujemy gola.
Obrona gospodarzy pomyliła się w 29 min (to był praktycznie jedyny błąd w całym meczu), ale Paluch wybiegiem uratował sytuację. Największe zagrożenie dla bramki Łady stanowił Robert Ziółkowski i jego rzuty wolne. W 22 min uderzenie krakowskiego piłkarza z ponad 20 metrów obronił Artur Kielarski, ale w 42 min po drugim wolnym było 1:0 dla miejscowych. Ziółkowski strzelił mocno, po ziemi, piłka skozłowała przed bramkarzem i pod jego rękami wpadła do siatki.
Po przerwie gra stała się żywsza, goście atakowali energicznej, "Pasy” nastawiły się na szybkie kontry. W 62 min Zbigniew Rejczyk próbował przelobować Palucha, jednak ten końcami palców wybił piłkę na róg. W 67 min gospodarze ponownie znaleźli sposób na pokonanie Kielarskiego. Rzut wolny wykonał oczywiście Ziółkowski, dośrodkował, na 12 metrze wyskoczyli Mariusz Rybak i Piotr Bania. Obaj musnęli piłkę głowami, jako ostatni napastnik Cracovii i jemu przypisujemy gola.
BRAMKI
1:0 - Ziółkowski w 42 min, 2:0 - Bania w 67 min.
SKŁADY
Cracovia: Paluch - Duda, Ziółkowski, Bagnicki, Morawski (74 Szwajdych), Hajduk, Fudali (71 Grodzicki), Baran, Wacek, Hermaniuk (59 Hubar), Bania.
Łada: Kielarski - Wieleba (67 Szymański), Żuchnik, Różański, Rybak, Rejczyk, Sawczuk, Chomicz (78 Hasiak), M. Szczawiński, Stryżko (80 Klecha), Zarczuk.
Czerwona kartka: Hubar w 90 min. Żółte: Fudali, Wacek, Bania, Hubar (C) - Rejczyk, Rybak (Ł). Sędziował: Mariusz Rogalski (Tychy).
1:0 - Ziółkowski w 42 min, 2:0 - Bania w 67 min.
SKŁADY
Cracovia: Paluch - Duda, Ziółkowski, Bagnicki, Morawski (74 Szwajdych), Hajduk, Fudali (71 Grodzicki), Baran, Wacek, Hermaniuk (59 Hubar), Bania.
Łada: Kielarski - Wieleba (67 Szymański), Żuchnik, Różański, Rybak, Rejczyk, Sawczuk, Chomicz (78 Hasiak), M. Szczawiński, Stryżko (80 Klecha), Zarczuk.
Czerwona kartka: Hubar w 90 min. Żółte: Fudali, Wacek, Bania, Hubar (C) - Rejczyk, Rybak (Ł). Sędziował: Mariusz Rogalski (Tychy).
