Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W miejscowości Długie powstaje estakada nad doliną Bystrzycy. (Maciej Kaczanowski)
Lekarzom nie udało się uratować 21-latka, który spadł z wysokości podczas prac przy budowie obwodnicy Lublina.
– Niestety ten młody człowiek nie żyje – mówi Dorota Kawa, prokurator rejonowy w Lublinie. – Wszczęliśmy śledztwo, badamy wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Czekamy też na wyniki sekcji zwłok, która ma zostać przeprowadzona jeszcze tym tygodniu.
Jak ustaliliśmy, śledczy nie wykluczają jednak, że to był nieszczęśliwy wypadek, do którego przyczynił się m.in. silny wiatr.
Tragiczny wypadek
Do zdarzenia doszło 20 maja w miejscowości Długie, gdzie powstaje estakada nad doliną Bystrzycy. Mieszkaniec powiatu Opole Lubelskie spadł z wysokości 6 metrów .
Miał 21 lat. Był piłkarzem drużyny Poraj Kraczewice, grającej w A-klasie.
Jak ustaliliśmy, śledczy nie wykluczają jednak, że to był nieszczęśliwy wypadek, do którego przyczynił się m.in. silny wiatr.
Tragiczny wypadek
Do zdarzenia doszło 20 maja w miejscowości Długie, gdzie powstaje estakada nad doliną Bystrzycy. Mieszkaniec powiatu Opole Lubelskie spadł z wysokości 6 metrów .
Miał 21 lat. Był piłkarzem drużyny Poraj Kraczewice, grającej w A-klasie.
