Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
o. Robert Głubisz (Archiwum)
Ojciec Robert Głubisz nie jest już przeorem klasztoru dominikanów w Lublinie. W tym tygodniu przenosi się do stolicy. Informację o swoim wyborze na przeora klasztoru na warszawskim Służewie przekazał dzisiaj podczas mszy w bazylice.
Robert Głubisz pracował w Lublinie od 10 lat. Zakonem przy ul. Złotej kierował od 2006 roku, przez dwie kadencje. Najpierw wyremontował bazylikę, potem zajął się zrujnowanym zabytkowym klasztorem. Teraz deklaruje, że doprowadzi remont do końca.
– Przez najbliższe dwa miesiące będę pomiędzy Warszawą a Lublinem – zapowiedział. Zaprosił też wszystkich na spotkanie 9 września. Tego dnia w bazylice odbędzie się msza, a potem prezentacja klasztoru po renowacji.
– Przez najbliższe dwa miesiące będę pomiędzy Warszawą a Lublinem – zapowiedział. Zaprosił też wszystkich na spotkanie 9 września. Tego dnia w bazylice odbędzie się msza, a potem prezentacja klasztoru po renowacji.
W opinii wielu osób to właśnie dzięki przeorowi Głubiszowi klasztor przy ul. Złotej na Starym Mieście zaczął naprawdę żyć. Liczne inicjatywy kulturalne otworzyły go na zewnątrz. Docenili to także wierni. Na zakończenie swojego krótkiego pożegnania o. Głubisz dostał dzisiaj gromkie brawa.
O. Robert Głubisz rozpocznie kierowanie klasztorem na Służewie w najbliższy czwartek. Lubelscy dominikanie jeszcze nie wybrali jego następcy.
O. Robert Głubisz rozpocznie kierowanie klasztorem na Służewie w najbliższy czwartek. Lubelscy dominikanie jeszcze nie wybrali jego następcy.
