Po nagłej śmierci na atak serca w 1892 r. ojca Stanisława, 11-letni Antoni Wołk-Łaniewski i jego o dwa lata starsza siostra Maria zostali sami. Zaopiekowała się nimi rodzina. Edukację Antoniego nadzorował jego ojciec chrzestny Adam Wołk-Łaniewski. Ostatni dziedzic dóbr Bronice Antoni Wołk-Łaniewski początkową edukację rozpoczął w domu pod kierunkiem guwernerów zatrudnianych jeszcze przez ojca Stanisława. Dalszą wiedzę zdobywał już w świecie. W 1899 r. ukończył Szkołę Realną w Warszawie, by rozpocząć naukę za granicą w królewskim Uniwersytecie im. Fryderyka Wilhelma w Bonncelem. Dalszą naukę kontynuował na wydziale rolnictwa uniwersytetu w Lipsku i zakończył w królewskiej Akademii Rolniczej w czeskim Taborze. Na długą naukę nie było czasu, liczące 1774 ha dobra bronickie (298 ha w Bronicach, 1165 ha w Drzewcach, 207 ha w Olszowcu i 104 ha w Łopatkach) wymagały zarządzania i potrzebowały gospodarza. 21-letni Antoni w 1902 r. powraca do Bronic, w pobliskim Nałęczowie wkrótce poznaje młodą pannę fascynującą się malarstwem. Znajomość z Lubuszą Łopuską szybko przekształca się w wielkie uczucie. W 1904 r. zawierają związek małżeński. Wspólnie zajmują się prowadzeniem majątku i dworu.
W tym tygodniu kontynuujemy opowieść o historii dworu w Bronicach pod Markuszowem, do którego zaprowadzi nas żółty szlak rowerowy „W krainie Jana Pocka”. Jadąc samochodem z drogi krajowej nr 12 w stronę Wąwolnicy poprzez Kaleń, Olszowiec dotrzemy do Bronic-Kolonii, gdzie drogowskaz kieruje nas do zabytkowego pałacu…