Zagadka: Jeżeli jakiś człowiek wpadnie na genialny pomysł, dzięki któremu jego firma zarobi pieniądze, które nawet ekstrawaganckim milionerom mogą zawrócić w głowie, to co się stanie z tym facetem? a – dostanie podwyżkę, b – dostanie obłędną podwyżkę i awans, c – wyleją go.
Człowiekiem, który miał genialny pomysł, jest Adam Kozłowski, były już szef Polskiej Organizacji Turystycznej. Jego pomysł polegał na tym, że wymyślił plakat z hydraulikiem, który nie chce jechać do Francji na saksy. Hydraulik zrobił nad Sekwaną furorę i dzięki temu w 2005 roku do Polski przyjechało o 14 proc. więcej Francuzów niż dwa lata temu. Każdy gdzieś spał, coś jadł, robił zakupy, zwiedzał... czyli zostawiał w Polsce pieniądze, które można liczyć w milionach euro.
Miejsce Kozłowskiego zajął jego dotychczasowy zastępca. A jego doradcą został, jak donosi prasa, były szef Unii Polityki Realnej, niejaki Wojtera. Kiedyś własna partia usiłowała go usunąć „za nieudolność”. Rozumiecie coś z tego?