Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

31 stycznia 2002 r.
17:14
Edytuj ten wpis

Kiedy łupie w kręgosłupie

0 0 A A

Krzyś chodził do pierwszej klasy podstawówki. Na zajęciach wf. zaczął utykać na lewą nogę. Najpierw nauczyciel odesłał dziecko do higienistki, higienistka do przychodni, pediatra na ortopedię dziecięcą w Lublinie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
- Tam zobaczył Krzysia dr X, znany ortopeda. Poruszał jego nogą, zrobił prześwietlenia, zbadał staw biodrowy i orzekł, że syna trzeba położyć na wyciągu, a leczenie będzie bardzo długie i skomplikowane. Powiedział, że mamy do czynienia z chorobą Perthesa, która polega na martwicy kości udowej. Zaczęłam pytać rodziców na korytarzu, dostałam namiar na dziecko z taką chorobą i zalałam się łzami - opowiada Anna Z., mama Krzysia. - Usłyszałam dramatyczną opowieść o Jasiu, który leżał na wyciągu od pół roku i o jego rodzicach przeżywających gehennę. Wtedy znajomy powiedział mi o dr. Adamie Gąsiorowskim, masażyście, kręgarzu, i - jak się później dowiedziałam - naukowcu. Nazajutrz miałam oddać syna do kliniki...

Pamiętam to dziecko

Opowiada Adam Gąsiorowski, który do Krzysia przyjechał po jedenastej w nocy:
- Wysłuchałem matki, zobaczyłem rtg stawu biodrowego, obejrzałem chłopca. Najpierw zrobiłem mu masaż rozgrzewający, potem zacząłem dotykać kręgosłupa na odcinku lędźwiowym. Nacisnąłem. Rozległo się chrupnięcie.
- Już po pierwszej wizycie było lepiej. Okazało się, że jeden z kręgów naciskał na rdzeń. Dr Adam Gąsiorowski przyjeżdżał do Krzysia jeszcze pięć razy. Dzień po dniu. Po tygodniu nie było śladu po utykaniu. Syn poszedł do szkoły. A według dr. X miał leżeć rok.
- Nie ma ludzi nieomylnych. Dr X jest ortopedą i patrzył na Krzysia z punktu widzenia swojej specjalizacji. Objawy mogły wskazywać na chorobę Perthesa - usprawiedliwia kolegę dr Gąsiorowski.
Krzyś kończy podstawówkę, ma piątkę z wf. i od tamtego czasu nie choruje.

Cudotwórca?

- Raczej doświadczony kręgarz - uważa ks. abp Bolesław Pylak, który korzystał z pomocy dr. Gąsiorowskiego. - Zaczął mnie boleć kręgosłup w odcinku szyjnym. Dużo wówczas pracowałem przy biurku. Doszło do tego, że budziłem się z zesztywniałym od bólu karkiem. Nie pomagały leki. Bolało coraz bardziej. Przyjechał pan Adam. Rozmasował mi kark, nacisnął. Chrupnęło porządnie. Ból ustąpił. Dostałem wskazówki, jak codziennie dbać o swój kręgosłup. Wykonuję proste ćwiczenia i chodzę prosto. A mam już osiemdziesiąt lat - opowiada ks. abp Pylak.

Ratunek tylko w operacji

Najczęściej do Adama Gąsiorowskiego trafiają pacjenci, którzy usłyszeli od specjalistów: tylko operacja może uratować sytuację.
- Nie jestem od zastępowania lekarzy, ale w swojej dokumentacji mam setki zdjęć rtg, na których widnieją kręgosłupy przeznaczone do operacji. Dzięki umiejętnym masażom, zabiegom na kręgosłupie i ćwiczeniom można uniknąć skomplikowanych operacji - mówi dr Adam Gąsiorowski, który, jak nikt w Lublinie, zna się na biomechanice.

Żyję i chodzę

Historia Barbary Krawczyk zdarzyła się piętnaście lat temu:
- Leżałam na łóżku w szpitalnym korytarzu, bo nie było miejsc na sali. Wyłam z bólu z powodu dwóch wypadniętych kręgów. Szybkie konsylium i wyrok: operacja kręgosłupa. Odmówiłam. Wypisałam się na własne żądanie. Córka sprowadziła do domu Gąsiorowskiego. Obejrzał zdjęcia i powiedział: wyjdzie pani z tego. Zaufałam mu. Nastawił mi kręgosłup, przez kilka dni przyjeżdżał na masaże. Stanęłam na nogi. Dziś jestem okazem zdrowia - mówi pani Barbara.
Mirosław Troć horror przeżył pięć lat temu. Pracował na działce. Schylił się, by podnieść worek cementu:
- I tak już zostałem. Ból nie do zniesienia. Nie mogłem się wyprostować. Uratował mnie dr Gąsiorowski. Nastawił dysk, zrobił masaż. Przyjeżdżał przez miesiąc. Po miesiącu chodziłem jak należy. Do dziś chodzę na siłownię, bo wiem, że sprawność fizyczna uratuje mój kręgosłup od najcięższej kontuzji.
Ryszard Przeklas jest pod opieką Gąsiorowskiego rok. W marcu ubiegłego roku kręgosłup bolał go tak, że krzyczał z bólu. Od czterech lat leczył się w przychodni. Miał za sobą zabiegi, fizykoterapię, parafinę i setki tabletek przeciwbólowych. Dziś wspomina:
- Wystarczyły trzy zabiegi i stał się cud. Nikt nie mógł mi pomóc, a ten człowiek o złotych rękach poradził sobie z moim bólem - mówi Ryszard.

Kiedy łupie w kręgosłupie

Ratunkiem dla kręgosłupa może być jego ręczne ustawienie. Dobry fachowiec może usunąć również inne dolegliwości, na pozór nie związane z kręgosłupem.
- Każdy z nas musi nauczyć się słuchać sygnałów swojego kręgosłupa - uważa dr Gąsiorowski.
• Na co zwracać uwagę?
- Schylamy się i nie możemy się od razu wyprostować. Drętwieją nam kończyny. Wciąż boli nas głowa. Odczuwamy tępy ból w jednej z nóg, który przeszkadza w chodzeniu. Gwałtownie zrywamy się do telefonu i dochodzimy do aparatu na kolanach. Rano budzimy się z bólem kręgosłupa. I najczęściej: wiercimy się na krześle, tapczanie, wersalce nie mogąc sobie nigdzie znaleźć miejsca. To wszystko są sygnały, że z naszym kręgosłupem jest coś nie w porządku. Powoli przyzwyczajamy się do bólu. Utrwalają się deformacje kręgosłupa, mięśnie, które go utrzymują, słabną. Aż dochodzi do katastrofy. Straszny ból jest ostatnim sygnałem, że dalej tak żyć nie można - mówi Gąsiorowski.

Nie garb się!

Dobry zabieg kręgarski jest tylko początkiem sukcesu. Co z tego, jeśli po zabiegu przestanie nas boleć kręgosłup, a my znów wrócimy do zgarbionej pozycji przy chodzeniu, jakbyśmy nieśli na sobie ciężar win całego świata? Jeśli trzy czwarte dnia spędzimy przy biurku i przed telewizorem z nienaturalnie przekrzywionym kręgosłupem, a w nocy położymy się spać na miękkim łóżku, na złej poduszce i nasz kręgosłup pójdzie spać w pozycji, jakby już był przetrącony?
– Wtedy nie pomoże ani kręgarz, ani doktor, ani nawet sławna Serwinka – śmieje się człowiek o złotych rękach. Jeśli nie masz czasu na indywidualną pracę w siłowni, zrezygnowałeś z jakiejkolwiek aktywności fizycznej i resztę życia chcesz spędzić przed telewizorem – to przynajmniej w minimalnym stopniu zadbaj o kręgosłup. W czasie dnia poświęć kręgosłupowi choć 10 minut. Które mogą nawet uratować cię od wózka...

Pozostałe informacje

Siedziba rejonu w Radzyniu

Czy powtórzy się historia sprzed dekady? Pracownicy rejonu PGE zaniepokojeni

Czy historia z 2012 roku się powtórzy i PGE Dystrybucja zamknie placówkę w Radzyniu Podlaskim? Takie obawy mają pracownicy, którzy zwrócili się o pomoc do posłanki Małgorzaty Gromadzkiej (PO).

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM
koncert
29 listopada 2024, 18:00

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM

Projekt Volodia zrodził się z fascynacji twórczością Włodzimierza Wysockiego. Sprawcą powołania tego projektu jest Janusz Kasprowicz muzyk, aranżer, twórca i dyrektor artystyczny pierwszego w Polsce cyklicznego festiwalu poświęconego twórczości Wysockiego „Wołodia pod Szczelińcem”. Pieśni Wysockiego będzie można wysłuchać w piątkowy wieczór w Domu Kultury LSM.

W tym momencie nie ma możliwości zdobycia dofinansowania na budowę mieszkań komunalnych, więc miasto przekażę działkę Towarzystwu Budownictwa Społecznego, które ma szanse uzyskać preferencyjny kredyt i postawić blok z 48 mieszkaniami społecznymi

Rada jest na tak. TBS dostaje działkę i gotowy projekt

Nie mieszkania komunalne, jak pierwotnie zakładano, ale społeczne, należące do TBS powstaną najprawdopodobniej przy ul. Sikorskiego. Rada Miasta Zamość dała w poniedziałek zgodę na to, by miejskiej spółce przekazać działkę oraz przygotowaną wcześniej pełną dokumentację.

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree
koncert
29 listopada 2024, 19:31

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree

Zenek Kupatasa na każdym koncercie idzie ostro w pogo. Już w piątek wystąpi w Kultowej Klubokawiarni. Piątkowy wieczór zapowiada się nad wyraz energetycznie ponieważ publiczność Kultowej Klubokawiarni rozrusza lubelski zespół Dr Gree.

Zdjęcie z II Forum Kultury Studenckiej
MAGAZYN

Od buntu po nowoczesność. Jak zmieniała się kultura studencka?

Rozkwit kultury studenckiej przypada na ok. 50 lat temu. Od tego czasu wiele się jednak zmieniło i nie chodzi tylko o młodzież, ale również o rozwiązania systemowe.

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Chlorowanie wodociągu czerpiącego wodę z ujęcia w Gołębiu w gminie Puławy przyniosło skutek. Ilość groźnych dla zdrowia bakterii spadła do bezpiecznego poziomu. Sanepid warunkowo pozwolił na korzystanie z wody. Ale przed spożyciem warto ją przegotować.

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji
Nasza interwencja
galeria

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji

Wracamy do tematu pękających ścian i ugięć stropu w bloku przy ul. Wędrownej w Lublinie. Mieszkaniec bezskutecznie próbuje wyegzekwować od dewelopera naprawę, a Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego miasta Lublin zapowiada kontrolę.

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba

Gośćmi programu (Nie)Wyparzona Gęba byli członkowie zespołu Łydka Grubasa: Bartosz „Hipis” Krusznicki, Artur „Carlos” Wszeborowski oraz Dominik „Długi” Skwarczyński. Zapytaliśmy ich o początki zespołu, o to czy sądzili że Rapapara stanie się hitem, o współpracę z Kwiatem Jabłoni oraz o ciekawostki backstagowe.

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę
Zamość
galeria

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę

Już nie major Piotr Grabczak, ale kpt. Robert Ząbek jest zastępcą dyrektora Zakładu Karnego w Zamościu. To kolejna kadrowa zmiana w służbie więziennej, jaka zaszła w ostatnim czasie. A wszystko to po ucieczce groźnego przestępcy.

Grudniowy Jarmark Świąteczny w Zamościu ma już 10-letnią tradycję. Podczas wydarzenia odbywają się występy artystyczne, ale również handel. W minionych latach na straganach można było kupować najróżniejsze przedmioty, również rękodzieło

Świąteczny jarmark już wkrótce. Więcej rękodzieła, mniej „chińszczyzny”

Nie tylko handlowcy, których stać na opłatę za stoisko, ale być może również lokalni artyści i rękodzielnicy będą mieli dla siebie miejsce na grudniowym Jarmarku Świątecznym w Zamościu. Prezydent rozważa udostępnienie dla tej grupy specjalnego namiotu.

Pociąg, który miał dotrzeć do Lublina został dość poważnie uszkodzony

Ciężarówka wjechała pod pociąg do Lublina. Jest kilka osób rannych

Siedem osób zostało rannych w wypadku, jaki dzisiaj wczesnym popołudniem wydarzył się niedaleko Sochaczewa. Pod pociąg, który miał dotrzeć do Lublina, wjechała ciężarówka.

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości
galeria

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości

Jak znaleźć pracę, praktyki lub zmienić ścieżkę zawodową? Z pomocą przyszło 40 wystawców, a w tym lubelskie firmy i instytucje.

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta

Ulice, place i skwery rozświetlone przyciągającymi wzrok iluminacjami. A wśród nich spacerujący z zaciekawieniem ludzie. W Chełmie magia świąt rozbłysła już miesiąc przed Bożym Narodzeniem, a miasto ponownie chce się włączyć w walkę o miano najpiękniej rozświetlonego w kraju.

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Na dworcu metropolitalnym w Lublinie nie ma gdzie usiąść w oczekiwaniu na autobus – zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego przekonuje, że "obiekt zapewnia miejsca oczekiwania w wielu lokalizacjach, oferując dogodne warunki dla wszystkich grup".

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Mieszkańcy powiatu hrubieszowskiego wezwali policję, bo im się nudziło. Teraz naprawdę zapłacą za swój czyn.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium