Już teraz w Lubelskiem można korzystać z dobrodziejstw naziemnej telewizji cyfrowej.
W województwie lubelskim można odbierać sygnał cyfrowy z ośmiu nadajników, choć niektóre z nich znajdują się już poza granicami naszego regionu. Mowa o tych samych masztach, które służą do rozsiewania sygnału analogowego.
– Najsilniejszy jest nadajnik w Piaskach, który zapewnia odbiór na bardzo dużym obszarze województwa – mówi Andrzej Kaczor z lubelskiej delegatury Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Kolejne nadajniki znajdują się w Tarnawatce koło Zamościa, w Rykach koło Dęblina, Łosicach koło Siedlec, na Świętym Krzyżu koło Kielc, a niektórzy mieszkańcy okolic Biłgoraja i Janowa Lubelskiego mogą też odbierać w swych domach sygnał z nadajnika zlokalizowanego w Leżajsku.
Co płynie z nadajnika?
Wszystkie wspomniane nadajniki zapewniają odbiór pierwszego i drugiego multipleksu (MUX-1, MUX-2). Jedynie sygnał docierający do nas z Tarnobrzega umożliwia odbiór tylko pierwszego multipleksu.
Jest też multipleks trzeci (MUX-3), ale na razie możliwości jego odbioru są w naszym regionie bardzo ograniczone. – Dostępny jest na terenie samego Lublina i to od strony Biłgoraja, Piask i Zamościa. Od strony warszawskiej troszeczkę mniej – mówi Kaczor. Zasięg MUX-3 ma się zwiększyć dopiero po wyłączeniu tradycyjnego analogowego sygnału. Eksperci tłumaczą, że spowoduje to uwolnienie częstotliwości, które znajdują się zbyt blisko tych potrzebnych MUX-3, by jego zasięg zwiększyć już teraz.
Multipleks, czyli co?
To nic innego, jak cyfrowy pakiet kilku programów telewizyjnych. Ci, którzy mają dostęp do MUX-1 i MUX-2, mogą odbierać wszystkie programy, które teraz znajdują się w ofercie ogólnodostępnej i bezpłatnej analogowej telewizji naziemnej. Ale nie tylko, bo zyskamy dostęp do kanału TVP1 HD nadawanego w większej rozdzielczości, czy np. muzycznej stacji ESKA TV.
Jakie programy znajdziemy w multipleksach
w MUX-1: TVP1 HD, TVP2, TVP INFO, Polo TV, ESKA TV, ATM Rozrywka TV, TTV
w MUX-2: Polsat, Polsat Sport News, TVN, TVN7, TV Puls, TV Puls 2, TV4, TV6
w MUX-3: TVP1, TVP2 HD, TVP INFO, TVP Kultura, TVP Historia, TVP Polonia
Poza programami telewizyjnymi dostępny będzie też elektroniczny przewodnik po programach. Używając pilota, będzie można sprawdzić na ekranie, jakie audycje oferują w tym samym czasie inne stacje, do których mamy dostęp. Telewizja cyfrowa daje też nadawcom możliwość świadczenia usługi VOD, czyli wideo na życzenie.
Jaki to ma zasięg?
Urząd Komunikacji Elektronicznej nie przewiduje występowania w naszym województwiebiałych plam w zasięgu telewizji cyfrowej. – Białych plam, jako takich nie ma. Mogą być obszary o wyższym lub niższym poziomie sygnału.
Tam, gdzie sygnał jest słabszy wystarczy zastosowanie nieco wyższych lub mocniejszych anten odbiorczych – stwierdza Władysław Zwierzchowski, dyrektor lubelskiej delegatury Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Taka konieczność może wystąpić na obszarach znajdujących się dalej od nadajników, m.in. na wschodnich krańcach województwa.
O tym, że nie będzie obszarów pozbawionych odbioru telewizji zapewnia spółka TP Emitel, która zajmuje się rozsyłaniem sygnału z nadajników. Urzędnicy sprawdzają teraz te zapewnienia, krążąc po regionie ze specjalistycznym sprzętem. Do tej pory sprawdzili ponad 20 proc. powierzchni województwa. – Okazało się, że dobry odbiór jest możliwy nawet przy nieco niższym poziomie sygnału od tego, który był przyjmowany do obliczeń – dodaje Zwierzchowski.
Pełne rozeznanie w terenie inspektorzy z Urzędu Komunikacji Elektronicznej powinni mieć do kwietnia przyszłego roku.
Kiedy zniknie stary sygnał
W województwie lubelskim analogowe nadajniki telewizji naziemnej mają być wyłączone 17 czerwca 2013 r. – Z jednym małym wyjątkiem. Ci, którzy odbierają sygnał z nadajnika w Leżajsku będą go mieć jeszcze do 23 lipca przyszłego roku – dodaje Andrzej Kaczor.
Do tego czasu trzeba zapewnić sobie możliwość odbioru telewizji cyfrowej.
Jak odbierać nową telewizję
Potrzebujemy anteny i ekranu, na który będziemy patrzeć. Jeśli już teraz mamy sprawną antenę, to nowa nie będzie nam potrzebna. – Używamy tej samej, co teraz – mówi Zwierzchowski. Nie potrzeba żadnego talerza do odbioru satelitarnego. Wystarczy zwykła antena z drutu. Niektórzy będą mogli zadowolić się nawet anteną pokojową, stawianą np. na regale, ale tego eksperci nie polecają. – Taka antena jest bardzo podatna na wszelkie zakłócenia, np. od suszarki. Przez kilka dni odbiór może być dobry, a później okaże się, że widzimy kwadraty. Zalecamy raczej stosowanie anten zewnętrznych, skierowanych w stronę nadajnika – radzi Zwierzchowski.
Antena może być też wyposażona dodatkowo we wzmacniacz. – Ale zalecamy używanie tych bez wzmacniacza, bo takie urządzenie zwiększa podatność na zakłócenia, podobnie jak zbyt długi kabel. Przewód powinien być dobrej jakości. Odbiór może być też realizowany za pomocą komputera wyposażonego w tzw. kartę telewizyjną lub ze specjalną przystawką. W tuner telewizyjny wyposażone są też niektóre monitory komputerowe – mówi szef lubelskiej delegatury UKE.
Urzędnicy podpowiadają też, by w sklepie nie ekscytować się napisami na opakowaniach anten, na których producenci kuszą, że jest to urządzenie umożliwiające odbiór telewizji cyfrowej. Napis można traktować tylko jako ozdobę, bo tak samo sygnał odbiera antena, która nie jest w ten sposób reklamowana, a może okazać się, że jest też tańsza.
Co z telewizorem?
Nieważne, czy używamy starej anteny, czy kupiliśmy nową, bo liczy się to, czy telewizor "zrozumie” sygnał, który będzie od niej dostawał. Jeśli odbiornik ma tuner DBVT- MPEG4, wtedy możemy być spokojni, że nic nas nie zaskoczy. Do telewizora, który takiego oznaczenia nie ma powinniśmy dokupić dekoder. Takie urządzenia kosztują kilkadziesiąt złotych i można je bez problemu kupić w każdym sklepie ze sprzętem RTV. Można kupić, ale nie wiadomo jak długo, bo… trzeba uważać na zagrożenia
Im bliżej do wyłączenia sygnału analogowego, tym więcej będzie chętnych na dekodery i może się tu odezwać klasyczny polski syndrom odwlekania wszystkiego na ostatnią chwilę. Tak, jak w ostatnim dniu kwietnia tuż przed północą na poczcie głównej ustawiają się kolejki tych, którzy chcą zdążyć ze złożeniem zeznania podatkowego, tak samo możemy stać w sklepach ze sprzętem RTV. A wtedy dekoderów może zwyczajnie zabraknąć. Takie problemy mieli już mieszkańcy woj. lubuskiego, które jako pierwsze pożegnało się z analogowym sygnałem telewizyjnym.
Drugie zagrożenie to oszuści, którzy w Lubuskiem okazali się plagą. Policja zanotowała już pierwszy przypadek w Lublinie. 26-letni mężczyzna krążył po domach na Kalinowszczyźnie, tłumacząc, że od 2013 r. mieszkańcy stracą dostęp do telewizji, o ile nie podpiszą umowy na montaż telewizji satelitarnej. Oczywiście, było to nieprawdą. Dzięki trzeźwości umysłu jednej z mieszkanek oszust wpadł w ręce policji. Usłyszał dwa zarzuty.
Naciągacze mogą też proponować wadliwy sprzęt lub sprzedawać go po zawyżonych cenach, mówiąc, że to promocja i roztaczając wizje korzyści.
Tu szukaj pomocy
Masz jakiekolwiek wątpliwości co do "superoferty”, którą ktoś Ci przedstawia? Czujesz, że ktoś próbuje tobą manipulować? Nie wiesz, jaki sprzęt kupić, by móc oglądać telewizję? W dni robocze w godz. 8.15–16.15 możesz zadzwonić do ekspertów Urzędu Komunikacji Elektronicznej pod numer 81 743 40 43.
Z jakich nadajników odbieramy sygnał
Piaski: MUX-1 – kanał 33, MUX-2 – kanał 21
Tarnawatka: MUX-1 – kanał 50, MUX-2 – kanał 52
Ryki: MUX-1– kanał 22, MUX-2 – kanał 24
Łosice: MUX-1– kanał 36, MUX-2 – kanał 24
Święty Krzyż: MUX-1– kanał 62, MUX-2 – kanał 36
Leżajsk: MUX-1– kanał 37, MUX-2 – kanał 67
Tarnobrzeg: MUX-1– kanał 37