Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

8 października 2004 r.
12:52
Edytuj ten wpis

UNIWER$YTUTKI

Są młode, ładne, dobrze wykształcone. Nie mają pracy albo jeszcze się uczą. Mimo to stać je na eleganckie ubrania, drogie kosmetyki i wielogodzinne rozmowy przez komórkę. Żyją w luksusie, który opłaca im sponsor. W zamian oddają swoje ciało

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Większość dziewcząt to studentki. W dużym mieście mogą liczyć na anonimowość. Sponsorzy opłacają im mieszkanie, jedzenie, ubrania i kosmetyki. - To taki zdrowy układ, coś za coś - mówią kobiety.
Sponsora można znaleźć w internetowych ogłoszeniach. "Jestem atrakcyjną, szczupłą i wysoką kobietą. Mam ładne, jędrne ciało i duży biust” - napisała w anonsie 24-letnia Katarzyna. Studiuje biologię na jednej z lubelskich uczelni.

Udzielam korepetycji

- Udzielam korepetycji z języka angielskiego, ale zarabiam bardzo mało - tłumaczy Kasia. Dość szybko zmienia temat. - Co najbardziej lubisz w łóżku? - pyta Tomka, który podaje się za sponsora. - Bo ja eksperymenty - mówi nie czekając na odpowiedź. Kasia spotykała się już z kilkoma mężczyznami, ale nie chce tego wspominać.
- Dawne czasy. Teraz liczy się nasza "znajomość” - dodaje. Akceptuje seks w każdej postaci z wyjątkiem analnego. Chce ode mnie 150 złotych za spotkanie.
Dwudziestopięcioletnia Tess jest wysoką, szczupłą blondynką o niebieskich oczach. Mieszka w Lublinie. Skończyła UMCS, a teraz pracuje. - Praca pokrywa się z moją pasją i humanistycznym wykształceniem - zapewnia dziewczyna. Dużo czyta, najchętniej klasykę. Jest szalenie inteligentna. - Nie skompromituję cię przed znajomymi - obiecuje. Pytanie o motywację takiego zarobku szybko ucina - Mnie nie interesuje, dlaczego szukasz takiego kontaktu.

Płacą za miesiąc z góry

Mężczyźni płacą im za miesiąc z góry lub za pojedyncze spotkania. Często w grę wchodzą duże sumy. Kobieta utrzymywana przez sponsora może miesięcznie zarobić nawet 3000 złotych. Tyle dostaje 21-letnia Ania, studentka KUL. Nigdzie nie pracuje, ale stać ją na eleganckie ubrania. Skąd ma pieniądze? - Mam dobrego sponsora - przyznaje natychmiast. - Jest o osiem lat starszy i ma gest - mówi z podziwem. Za osiem spotkań w miesiącu płaci w czterech ratach po 750 złotych tygodniowo. - To dzięki niemu nie muszę już dzielić stancji z koleżankami, tylko wynajęłam kawalerkę. Resztę "zarobionych” pieniędzy Ania wydaje na życie i odkłada na podróże. Marzy o zwiedzeniu Portugalii
Dziewczyny boją się tylko jednego. Że rodzina i znajomi dowiedzą się o tym, co robią między zaliczaniem kolejnych egzaminów. Niektóre ze wstydem mówią o sponsoringu. Schadzki odbywają się w hotelach lub kawalerkach. Sponsorzy są z reguły żonaci, a kiedy w domu trafią się "ciche dni” lub coś nie wyjdzie w pracy - szukają pociesze nia w ramionach młodej "utrzymanki”.

Na czacie

Ale studentki polują na bogatych mężczyzn nie tylko przez ogłoszenia. Najłatwiej zapoznać się na czacie. Dyskretnie można wybadać chętnego i uzgodnić warunki "współpracy”. Kiedy wejdziemy na czat pod zdradzającym nasze zamiary nickiem "studentka szuka sponsora” w ciągu godziny możemy wybierać spośród blisko setki sponsorów.
22-letnia Beata, za którą się podaję, jest studentką i potrzebuje pieniędzy na opłaty za studia, na ciuchy i inne przyjemności. Otrzymuję zgłoszenia od panów w wieku od 20 do 50 lat. Chętnych na finansowanie młodej dziewczyny nie brakuje. Jednym z nich jest 35-letni Marian z Kraśnika. Występuje pod pseudonimem "zwykły on”. Niczym nie wyróżnia się z tłumu. Jest niewysoki - ma 165 cm wzrostu. Dlaczego szuka dziewczyny w ten sposób? - Potrzebuję miłej kobiety, która będzie do mojej dyspozycji, zawsze kiedy tego zapragnę - odpowiada Marian. Powodzi mu się dobrze. Jest właścicielem dużej firmy usługowej. Od 12 lat jest żonaty, dlatego nie może się częściej spotykać niż raz w tygodniu. - Daję 500 zł za spotkanie - proponuje.

Płacę, to wymagam

Podobną cenę zaproponował mi 32-letni Tomek z Lublina.- Ale interesuje mnie panienka na stałe, nie tylko na jedną noc - zapewnia. Jest wysoki, przystojny i bogaty. Dlaczego chce płacić za spotkania? - Tak jest uczciwie. Interesuje mnie tylko seks, dlatego szkoda mi czasu na jakieś romantyczne podchody - mówi. - Poza tym kochanka też kosztuje.
Ale nie tylko żonaci mężczyźni szukają płatnych kochanek. 35-letni Marcus ze Sławinka jest wolny. Jest sam, bo kiedyś zraniła go kobieta. Zależy mu tylko na dobrym seksie. Wysoki, szczupły brunet. Ma dobrą posadę i dużo czasu. Sponsorował już wiele lubelskich studentek. Ostatniej "dziewczynie” płacił 3500 zł miesięcznie. - Nie ma się czego wstydzić. Nawet nie wiesz ile studentek to robi - namawia Marcus. Na początek proponuje spotkania w hotelu i wspólne wyjazdy na weekendy. - Jak się lepiej poznamy i mi się spodobasz, przeniesiemy się do mojego domu - mówi. Koniecznie chce zobaczyć zdjęcie. Bez tego nie ma mowy o spotkaniu. - Nigdy w ciemno nie ryzykuję. Płacę, to wymagam - upiera się.

Zagłuszyć samotność

Są tacy, którzy w ten sposób zagłuszają samotność. 30-letni Jarek szuka fajnej dziewczyny, z którą mógłby pójść na spacer, do kina. - Mogę zaprosić do knajpy, na dyskotekę, kupić dobry prezent, ale pieniędzy nie dam - mówi.
Dziewczyny nie uważają się za prostytutki. Nie zgadzają się z tym psychologowie. -  Sponsoring to ładniejsza nazwa prostytucji - mówi dr Ireneusz Siudem, psycholog. - Przecież to świadczenie usług seksualnych w zamian za pieniądze lub prezenty.
Uczelnie odcinają się od problemu. - To jest prywatna sprawa studentów - uważa Elżbieta Mulawa - Pachoł, rzecznik UMCS. - Są dorosłymi ludźmi i uczelnia nie ma prawa ingerować, w to co robią w wolnym czasie.
Beata Górka, rzecznik KUL nie słyszała o tego typu "zajęciach” studentek KUL, ale zjawisko ocenia negatywnie. To jest jakiś defekt charakteru - mówi. - Można przecież inaczej zarobić - ludzie potrzebują opiekunek do dzieci, do ludzi starszych.
Po jakimś czasie studentki, kiedy się znudzą sponsorowi, zostają porzucone. Dr Siudem przestrzega, że wtedy wykorzystywane dziewczyny mogą nawet trafić do domu publicznego.
- Kiedy ich rówieśnicy zakładają rodziny i zdobywają pracę, one "utrzymanki” żyją w swoim bajkowym, ale bardzo zdradliwym świecie - uważa Siudem. - To się może źle skończyć...

Pozostałe informacje

Cztery łapy i nos. Szkolenie policyjnych psów służbowych

Cztery łapy i nos. Szkolenie policyjnych psów służbowych

Czworonożni funkcjonariusze szkolili się w wykrywaniu zapachów materiałów wybuchowych. Pomagał im Tajga; nowy „nabytek” i partner lubelskich kontrterrorystów.

Chiński producent zapewnia, że na jednym ładowaniu pojazd przejedzie ponad 500 km

Kupują nowe autobusy. Będą chińskie i elektryczne

Sześć nowych autobusów o napędzie elektrycznym na początku przyszłego roku trafi na puławskie ulice. Umowa z ich dystrybutorem na polskim rynku, firmą EV Motors, własnie została podpisana. Wartość kontraktu to prawie 20 milionów złotych.

Młodzież z lubelskiej szkoły poznawała historię obozu koncentracyjnego na Majdanku
ZDJĘCIA
galeria

Młodzież z lubelskiej szkoły poznawała historię obozu koncentracyjnego na Majdanku

Historia obozu koncentracyjnego na Majdanku jest tragiczna i trudna. Dzis poznawali ją uczniowie ZS nr 5 w Lublinie.

Do grafiki, 3D i AI: Nowe Laboratorium Informatyki otwarte w WSPA

Do grafiki, 3D i AI: Nowe Laboratorium Informatyki otwarte w WSPA

15 stanowisk komputerowych, zaprojektowanych z myślą o realizacji zajęć z różnych obszarów informatyki: od grafiki komputerowej i projektowania 3D, po bezpieczeństwo systemów i sztuczną inteligencję. Laboratorium Informatyki w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie już działa.

Więcej pociągów na Wielkanoc. Będzie też więcej miejsc i szybsze przejazdy
ŚWIĄTECZNY ROZKŁAD JAZDY

Więcej pociągów na Wielkanoc. Będzie też więcej miejsc i szybsze przejazdy

Powiększone składy będą w okresie świątecznym kursować między innymi do Lublina, Zamościa czy Bełżca.

XIII Gala Konkursu „Szkoła Innowacji” w Lubelskiej Akademii WSEI

Lubelska Akademia WSEI nagrodziła innowacyjne szkoły

Szkoła Innowacji to konkurs dla szkół z województwa lubelskiego, które przygotowują wartościowe oferty kształcenia, inwestują we współpracę międzynarodową i realizują programy europejskie.

Donald Tusk na otwarciu wiosennej edycji Europejskiego Forum Nowych Idei "Przyszłość pracy, praca przyszłości"

Tusk: czas na repolonizację gospodarki, rynku i kapitału

Kończy się era naiwnej globalizacji – oświadczył premier Donald Tusk i poinformował, że 53 mld zł z realizowanej już inwestycji w pierwszą elektrownię jądrową w Polsce musi trafić bezpośrednio do polskich firm.

Lublin ma swoją tężnie. Nie trzeba jechać do sanatorium
ZDJĘCIA
galeria

Lublin ma swoją tężnie. Nie trzeba jechać do sanatorium

Upór i dążenie do celu ma znaczenie. Przekonali się o tym mieszkańcy dzielnicy Sławinek, którzy od 5 lat próbowali stworzyć tężnię solankową. I w końcu się udało.

Taki był wynik głosowania nad uchwałą uchylającą tę sprzed dwóch tygodni

Rada uchyla własną uchwałę. Chodzi o nielegalnych migrantów

Raz, że w treści wykroczyli poza swoje uprawnienia. Dwa, że narazili przy okazji miasto na utratę już pozyskanych i szans na kolejne unijne pieniądze. Radni Zamościa na nadzwyczajnej sesji we wtorek uchylili uchwałę przyjętą ledwie dwa tygodnie wcześniej.

Szefowa służby cywilnej o pracy i zarobkach urzędników
galeria

Szefowa służby cywilnej o pracy i zarobkach urzędników

Lubelski Urząd Wojewódzki gościł Anitę Noskowską-Piątkowską. Szefowa Służby Cywilnej wraz z wojewodą Krzysztofem Komorskim podkreślała znaczenie kompetentnej kadry i dobrej atmosfery w administracji.

Na zdjęciu z lewej strony Ewa Książek i Alicja Bełcik z prawej z wizytą w naszej redakcji

Te licealistki kierują się empatią. Chcą dbać o chorych na Alzheimera

Trzy uczennice klasy III z Liceum Ogólnokształcącego im. Kazimierza Wielkiego za cel obrały sobie pomoc osobom chorym na Alzheimera i bliskim tych osób.

Wtorkowa sesja rady miasta z udziałem pani poseł Marty Wcisło

Biała Podlaska popiera Tarczę Wschód. A europosłanka Wcisło pokaże stanowisko w Brukseli

Poparcie dla Tarczy Wschód deklaruje w specjalnym stanowisku rada miasta w Białej Podlaskiej. Jest również apel o stworzenie funduszu dla obszarów przygranicznych. Dokument ma przedstawić w Parlamencie Europejskim Marta Wcisło (KO), europosłanka z Lublina.

Tragiczny wypadek na drodze krajowej nr 74 w miejscowości Gościeradów

Tragiczny wypadek w Gościeradowie. Jedna osoba nie żyje

W zderzeniu samochodu osobowego i ciężarówki zostały poszkodowane dwie osoby. Życia jednej z nich nie udało się uratować.

Kilka kilometrów asfaltu za grube miliony. Umowa już podpisana

Kilka kilometrów asfaltu za grube miliony. Umowa już podpisana

Konsorcjum firm, których liderem jest przedsiębiorstwo MOLTER z Głogowa Małopolskiego przebuduje ponad 7 km drogi między Wolą Różaniecką a Różańcem w powiecie Biłgorajskim. Umowa z wykonawcą została podpisana, prace potrwają do przyszłego roku.

Na szczęście 80-latka czuła się w miarę dobrze i nie wymagała pomocy medycznej

Pies wytropił starszą panią. Spała za budynkiem gospodarczym

Kilka godzin intensywnych poszukiwań zaginionej staruszki zakończyło się szczęśliwie. Policyjny pies wytropił 80-latkę w środku nocy. Kobieta spała za budynkiem gospodarczym.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium