Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

18 września 2020 r.
9:19

Miała być galeria handlowa w centrum Lublina, a teraz Arkady ugrzęzły w sądzie

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga
160 6 A A
(fot. Maciejj Kaczanowski)

Na wtorek wyznaczono kolejną rozprawę w trwającym 20 miesięcy sporze o Arkady. Mowa o działce przy ul. Lubartowskiej, którą miasto oddało wiele lat temu w użytkowanie wieczyste prywatnej spółce. Firma nie zbudowała tutaj obiecanego parkingu podziemnego ani sklepów, więc miasto żąda zwrotu działki.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Historia Arkad coraz bardziej przypomina tasiemcowy serial, w którym trudno się doczekać przełomu. Akcja wlecze się już 15 lat, a w rolach głównych występują niezmiennie władze Lublina i prywatna spółka Arkady. Prawie niezmiennie, bo obsada władz miasta zdążyła się zmienić już dwukrotnie.

Wszystko zaczyna się w roku 2005, gdy rolę prezydenta pełni Andrzej Pruszkowski. Za jego czasów samorząd Lublina oddaje spółce Arkady w użytkowanie wieczyste miejską nieruchomość między ul. Lubartowską i Świętoduską. Scenariusz zakłada, że firma zbuduje tu podziemny parking, który będzie gotowy w stanie surowym do końca roku 2011. Umowa jest taka, że jeśli spółka nie dotrzyma terminu, to zapłaci miastu 4 mln zł kary.

Od tamtej umowy akcja zaczyna się mocno dłużyć. Przez wiele lat sprowadza się do tego, że firma prosi o więcej czasu, a miasto idzie jej na rękę i kilka razy przesuwa termin zapisany w akcie notarialnym. W tym czasie na terenie Arkad nie dzieje się nic, nie licząc ogołocenia działki z drzew, wywiezienia pomnika Ofiar Getta, przeprowadzenia wykopalisk i wywieszenia na płocie plakatów z widokami tego, co ma tu powstać, ale nie powstaje, bo budowa się nie zaczyna.

Akcja gwałtownie przyspiesza tylko raz, w grudniu 2018 r. Właśnie wtedy prezydent Lublina (w tej roli Krzysztof Żuk) dochodzi do wniosku, że nie chce ciągle odgrywać tego, który czeka na obiecaną budowę. Nie zgadza się na kolejną zmianę terminu. Konsekwencje są takie, że w sylwestrową noc, gdy nad miastem strzelają fajerwerki, mija termin, w którym spółka powinna zbudować parking w stanie surowym.

Następnego dnia na teren Arkad wkraczają komisyjnie miejscy urzędnicy. Spisują protokół, że parking nie powstał, a prezydent zapowiada, że zażąda od spółki 4 mln zł obiecanej kary. Firma przekonuje, że nadal jest skłonna do budowy, a opóźnienia „wynikają z przyczyn niezależnych”. Wtedy Ratusz kieruje do sądu pozew o rozwiązanie umowy. Jest styczeń 2019 r. Sąd stwierdza, że do czasu rozstrzygnięcia sporu spółka nie może nic robić z tą nieruchomością.

Gdy sprawa trafia do sądu, akcja znów zaczyna się dłużyć. Do pierwszej rozprawy dochodzi we wrześniu 2019 r. Obie strony obstają przy swoim i zgłaszają świadków. Na drugiej, w marcu, zaczynają się przesłuchania świadków. Trzecia rozprawa, wyznaczona na maj, nie odbywa się z powodu ogłoszonego stanu epidemii. Na kolejnej, lipcowej, przesłuchiwani są następni świadkowie. Najbliższa rozprawa jest wyznaczona na wtorek, 22 września.

Ratusz nie rezygnuje ze starań o odzyskanie działki. – Gmina Lublin podtrzymuje swój wniosek. Z uwagi na fakt, iż spółka Arkady od 15 lat nie zabudowała nieruchomości, mimo czterokrotnie przedłużanych na jej wniosek terminów, domagamy się przed sądem rozwiązania umowy – informuje Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta Lublina.

Zdania nie zmienia również spółka. – Stoimy na stanowisku, że budowa nie jest realizowana z przyczyn niezależnych od nas. Nadal jesteśmy zainteresowani tą inwestycją, choć może już nie w takim kształcie, jaki był pierwotnie prezentowany – mówi Marek Woliński, przedstawiciel Arkad. – Liczymy na szybkie rozstrzygnięcie sprawy, w którąkolwiek ze stron.

A kary nie widać

Miasto wciąż nie doczekało się zapłaty 4 mln zł kary umownej, choć w marcu sąd nadał temu żądaniu „klauzulę wykonalności”. Arkady się z tym nie godzą. – Spółka wystąpiła do sądu o zdjęcie klauzuli wykonalności. W tej sprawie sąd wyznaczył termin rozprawy na 14 października – informuje Ratusz.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Aleksandra Rosiak (z piłką) pamięta ostatnie wizyty lubelskiej drużyny w Hiszpanii

Pełna hala i transmisja w internecie. MKS Funfloor gotowy na mecz z Super Amara Bera Bera

Liga Europejska piłkarek ręcznych. MKS FunFloor Lublin już jest w San Sebastian i przygotowuje się do rewanżowego spotkania z Super Amara Bera Bera

Janów Lubelski. Zakończono prace konserwatorskie przy klasztornej dzwonnicy
foto
galeria

Janów Lubelski. Zakończono prace konserwatorskie przy klasztornej dzwonnicy

W listopadzie br. zakończono kolejny etap robót budowlanych i prac konserwatorskich w dawnym zespole klasztornym oo. Dominikanów w Janowie Lubelskim. Tym razem prace trwały przy bramie-dzwonnicy oraz ogrodzeniu.

Bogdanka LUK Lublin błyskawicznie wróciła do wygrywania [ZDJĘCIA]
galeria

Bogdanka LUK Lublin błyskawicznie wróciła do wygrywania [ZDJĘCIA]

Bogdanka LUK Lublin z kolejną wygraną. Tym razem ekipa trenera Massimo Bottiego pokonała w hali Globus PSG Stal Nysę 3:0. Choć spotkanie trwało tylko trzy sety, to było bardzo zacięte, a kluczowa dla jego przebiegu była druga partia.

Okna nagle zniknęły z posesji – sprawcy grozi więzienie

Okna nagle zniknęły z posesji – sprawcy grozi więzienie

Do nietypowej kradzieży doszło na jednej z posesji w Radzyniu Podlaskim. Sprawca usłyszał już zarzuty.

Lewart znowu stracił punkty w końcówce meczu

Gol zaliczki i gra w przewadze nie wystarczyły. Lewart przegrał z Podhalem

Przed tygodniem Lewart stracił punkt w samej końcówce meczu z Czarnymi Połaniec. W sobotę sytuacja była podobna. Ekipa z Lubartowa prowadziła u siebie z Podhalem Nowy Targ od 81 minuty. Co więcej, grała w liczebnej przewadze. To jednak nie wystarczyło, żeby beniaminek dopisał do swojego konta choćby „oczko”. Goście w samej końcówce zadali dwa ciosy i wygrali 2:1.

Dawid Kasprzyk zdobył w sobotę pięknego gola w meczu z Wiślanami Skawina

Wiślanie Skawina urwali Chełmiance punkt. Piękna bramka na wagę remisu

Chełmianka tylko zremisowała u siebie z Wiślanami Skawina 1:1. Biorąc jednak pod uwagę przebieg spotkania, a przede wszystkim słabą pierwszą połowę w wykonaniu gospodarzy, można uznać, że to cenny punkt drużyny Grzegorza Bonina.

Katarzyna Karwat z jednym ze swoich licznych podopiecznych
Magazyn
galeria

Ona po prostu kocha zwierzęta. Stworzyła kociarnię w domku po dziadkach

Mogłaby skupić się na sobie i wieść spokojne życie. Wydawać pieniądze na własne zachcianki, a czas spędzać ze znajomymi. Ale woli poświęcić się zwierzakom. Materialnie nic z tego nie ma. Ale radość z pomocy bezdomniakom jest bezcenna.

Zacięty mecz w Puławach, bez happy endu dla tamtejszych Azotów

Zacięty mecz w Puławach, bez happy endu dla tamtejszych Azotów

Aż 70 bramek zobaczyli kibice w hali sportowej w Puławach, ale nie obejrzeli zwycięstwa tamtejszych Azotów. Zespół dowodzony przez trenera Patryka Kuchczyńskiego po bardzo emocjonującym meczu przegrał 34:36 z Chrobrym Głogów

Łukasz Gieresz chwalił swój zespół za mecz przeciwko Wisłoce, ale wszystkie punkty zabrali rywale

Dobry mecz Świdniczanki, trzy punkty zdobyła jednak Wisłoka Dębica

Po raz kolejny mają czego żałować piłkarze Świdniczanki. O tym, że w młodej drużynie Łukasza Gieresza drzemie spory potencjał można było się przekonać w pierwszej połowie sobotniego meczu z Wisłoką Dębica. Gospodarze rozgrywali dobre zawody i zasłużenie prowadzili 1:0. To było jednak tylko 1:0, bo w drugiej połowie goście zdobyli trzy gole i zgarnęli komplet punktów.

Wyprzedzanie zakończone na drzewie

Wyprzedzanie zakończone na drzewie

31-latek chciał wyprzedzić, ale uderzył w samochód i zakończył podróż na drzewie. Dwie osoby w szpitalu.

Oszałamiający weekend w Klubie 30
foto
galeria

Oszałamiający weekend w Klubie 30

Zapraszamy do obejrzenia naszej najnowszej fotogalerii z imprezy w Klubie 30. Zobaczcie, co się działo w klubie i jak się bawił Lublin.

Wstawa twarze JazzPRESSu
foto
16 listopada 2024, 11:00
galeria

Wstawa twarze JazzPRESSu

W Klubie Muzycznym CSK otwarto wystawę fotograficzną – Twarze JazzPRessu. Wystawa przedstawia historię okładek magazynu „JazzPRESS”, wydawanego od 14 lat e-magazynu poświęconego jazzowi. Autorem zdjęć jest Kuba Majerczyk.

Bez najlepszego strzelca i bez problemu. Lublinianka pokonała Opolanina
ZDJĘCIA
galeria

Bez najlepszego strzelca i bez problemu. Lublinianka pokonała Opolanina

Na Wieniawie pewnie chcieliby, żeby runda jesienna trwała i trwała. Trudno się dziwić, bo piłkarze Daniela Koczona zakończyli pierwszą część sezonu z dorobkiem 43 punktów. W 16 meczach Lublinianka straciła zaledwie cztery „oczka”. W ostatnim meczu ligowym w tym roku pokonała u siebie Opolanina 3:0.

Znajdź swoje wymarzone mieszkanie –  Giełda Mieszkań w Lublinie
galeria

Znajdź swoje wymarzone mieszkanie – Giełda Mieszkań w Lublinie

16 i 17 listopada w Galerii Gala odbywa się Giełda Mieszkań – wydarzenie, które od 22 lat pomaga osobom poszukującym własnego „M” zapoznać się z najnowszą ofertą lubelskiego rynku nieruchomości. Jesienna edycja zgromadziła ponad 40 wystawców, prezentujących mieszkania i domy dostosowane do różnych potrzeb, a także oferujących wsparcie finansowe i doradcze.

Wojciech Kalinowski i spółka w sobotę musieli uznać wyższość Sandecji Nowy Sącz

Avia nie znalazła sposobu na lidera tabeli. Sandecja prawie perfekcyjna u siebie

Sandecja nie zwykła tracić w tym sezonie punktów przed własną publicznością. W sobotę przekonali się o tym piłkarze Avii Świdnik, którzy przegrali w Nowym Sączu 0:1. Lider tabeli po ośmiu meczach rozegranych u siebie ma na koncie 22 punkty na 24 możliwe.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Motoryzacja -> Sprzedam -> Inne

rower

lublin

1 100,00 zł

Różne -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

195,00 zł

Różne -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

199,00 zł

Różne -> Sprzedam

kształtki

ZAMOŚĆ

9,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

195,00 zł

Komunikaty