Nie wszystkie się przyjęły, ale w ich miejsce już posadzono nowe. W sumie w ramach akcji „Zielone płuca dla Zamościa” przybyło około 600 drzew, a w czwartek kilkaset kolejnych roślin, które przy jednym z przedszkoli stworzą ogród sensoryczny.
Ta akcja została zainicjowana ponad dwa lata temu przez Rotary Club Zamość, a samorząd od początku się w nią zaangażował i udzielał wsparcia. Z czasem do sadzenia drzew w różnych częściach miasta włączyli się też myśliwi z zamojskiego oddziału Polskiego Związku Łowieckiego. Za każdym razem do akcji angażowano młodzież i dzieci z przedszkoli i szkół w mieście.
>>> Zamość na zielono. Posadzili kilkaset nowych drzew <<<
W czwartek przyszedł czas na kolejną, już szóstą odsłonę przedsięwzięcia. Przy Przedszkolu Miejskim nr 7 na ul. Asnyka powstał niezwykłą przestrzeń sensoryczną z mnóstwem nowych roślin.
– Tym razem wybraliśmy osiedle, na którym jest zabudowa domów jednorodzinnych i jest problem z zanieczyszczeniem powietrza wynikającym z ogrzewania domów tradycyjnymi piecami – mówi Katarzyna Fornal-Urbańczyk z Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM Zamość.
Wokół przedszkola posadzono krzewy, byliny i kwiaty, w sumie około 400 sztuk roślin. Powstał ogródek ziołowy, część reprezentacyjna z kolorowymi kwiatami i izolacyjna od strony ulic położonych przy przedszkolu. – Będą i tulipany i astry, także róże okrywowe i pnące, hortensje, rozplenice japońskie, miskanty, szałwie ozdobne i jadalne, trzmieliny pnące i w formie piennej, derenie, lawendy – wylicza Fornal-Urbańczyk.
>>> Miasto prawie jak las. W jeden dzień przybyło 100 drzew <<<
Wszystkie sadzonki zasponsorowało miasto, wydając na to blisko 4 tys. zł. Rotarianie zapewnili wsparcie organizacyjne, narzędzia, paliki do drzewek i siłę roboczą do najcięższych prac, a łowczy okręgowy przeprowadził z dziećmi ekologiczne pogadanki.
– Kiedy dowiedzieliśmy się, że wybrano nasze przedszkole, radość była ogromna – mówi Aleksandra Baranowicz, dyrektor Siódemki. Dodaje, że kierowana przez nią placówka to zielone przedszkole nie tylko ze względu na kolor fasady, ale również położenie nad Łabuńką i bogatą roślinność wokół. – Ta zieleń, przyroda i ekologia były i są dla nas bardzo ważne. Już wcześniej mieliśmy mały ogródek sensoryczny, w którym są różne zioła. Dzieci mogą podejść i powąchać. Więc cieszymy się, że ten pomysł się rozrasta – dodaje.
>>> Lało, a oni sadzili drzewka nad rzeką <<<
Rotarianie, zanim dojechali w czwartek do przedszkola sadzili również nowe drzewka nad Łabuńką. Tam, gdzie odbyły się dwie pierwsze edycje „Zielonych płuc dla Zamościa”. - Na ponad 250 drzewek, niestety, około 50 się nie przyjęło. Więc już rosną nowe – mówi Bogdan Szymański, prezeydent Rotary Clubu Zamość.
Zapowiada, że akcja na szóstej edycji na pewno się nie zakończy.