Przebudowa stadionu Chełmianki została uznana za jedną ze strategicznych inwestycji dla polskiego sportu. Miasto dostało na ten cel prawie 45 mln zł, jednak ministerialna dotacja to zaledwie połowa potrzebnej kwoty
W sierpniu ubiegłego roku władze miasta złożyły do Ministerstwa Sportu i Turystyki wniosek o wsparcie powstania Lubelskiego Centrum Piłki Nożnej w ramach „Programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu”. Realizowany we współpracy z PZPN oraz wojewódzkim oddziałem piłkarskiej centrali projekt zakłada przede wszystkim przebudowę miejskiego stadionu, z którego korzystają głównie piłkarze trzecioligowej (czwarty poziom piłkarskich rozgrywek w kraju) Chełmianki.
Resort sportu ogłosił właśnie wyniki rozdania programu w edycji za 2022 rok. Chełmski wniosek znalazł się na liście przedsięwzięć wstępnie zakwalifikowanych do dofinansowania. Miasto ma otrzymać na ten cel prawie 43 mln 679 tys. zł.
- Będziemy mieli drugi najnowocześniejszy obiekt w województwie i jeden z kilkunastu takich w Polsce, a lubelska piłka nożna zyska nowoczesną bazę i szanse rozwoju - zachwala Jakub Banaszek, prezydent Chełma.
Obiekt przy ul. I Pułku Szwoleżerów ma zostać dostosowany do wymogów pierwszoligowych. Na w pełni zadaszonych trybunach znajdzie się miejsce dla 4,5 tys. widzów. W planach jest budowa sztucznego świetlenia oraz montaż systemów podgrzewania i nawadniania murawy. W ramach całego kompleksu powstaną także trzy pełnowymiarowe boiska treningowe. Dwa z nich będą miały sztuczną nawierzchnię, co w Chełmie będzie zupełną nowością. Pierwsze z nich powstanie na terenie Zespołu Szkół Budowlanych. Drugie, zlokalizowane przy Medycznym Studium Zawodowym będzie przykryte specjalnym balonem, co umożliwi organizację treningów i meczów także zimą. Trzecie z boisk, pokryte naturalną trawą, znajdzie się przy samym stadionie.
Ministerstwo Sportu i Turystyki okazało się wyjątkowo szczodre, bo w aktualnym rozdaniu Chełm dostał pod względem wysokości drugą najwyższą dotację. Więcej (o ponad 5 mln zł) dostał tylko Kraków, który planuje budowę basenu olimpijskiego. W przypadku chełmskiej inwestycji, ministerialne dofinansowanie pokryje jednak jedynie połowę szacowanych kosztów. Resztę magistrat będzie musiał sfinansować z własnych środków.
– Dlatego realizacja zadania zostania rozłożona w czasie na trzy-cztery lata. Wkrótce zostanie ogłoszony przetarg na projekt i przeprowadzenie prac. Rozpoczną się one od boisk ze sztuczną nawierzchnią – zapowiada Damian Zieliński z gabinetu prezydenta.