Firma Polmotor z Warszawy reanimuje motorower Komar. Pojawił się on po raz pierwszy w latach 60., by zniknąć w zawierusze przemian politycznych i transformacji gospodarczych pod koniec lat 80.
Serduszko komara zbudowane jest na bazie francuskiego dwusuwowego silnika o pojemności 49 ccm. Sprawdzona konstrukcja ramy, małe zużycie paliwa zaledwie 2 litry na 100 km, przy prędkości 45 km/h, automatyczna bezstopniowa skrzynia biegów, łatwość prowadzenia wynikająca z niskiej wagi, około 54 kg i dobrych zawieszeń znoszących obciążenia
do 160 kg, prosta obsługa, dwuletnia gwarancja bez limitu kilometrów i bardzo niska cena. To niektóre z atutów pretendujących go do miana pojazdu dla każdego i na każdą kieszeń.
Komar wprowadzony będzie do sprzedaży w dwóch różniących się wyposażeniem wersjach. Podstawowy tańszy, utrzymany w stylu retro model posiadał będzie okrągłą lampę przednią, chromowany bagażnik, szprychowane koła oraz pedały spełniające rolę rozruchu i alternatywnego źródła napędu.
Cena około 3000 zł. Drugi model wyposażony będzie w estetyczną owiewkę przednią, bagażnik, rozrusznik elektryczny, akumulator i oczywiście pedały.
Cena poniżej 4000 zł.
Dla bardziej wymagających
klientów możliwe będzie
dodatkowe wyposażenie w postaci aluminiowych felg, podnóżków
dla kierowcy w miejsce pedałów, zamontowanie rozrusznika nożnego, a także podwójna kanapa i dodatkowe
podnóżki dla pasażera.
Pośród akcesoriów odnaleźć można kufer bagażowy, koszyk na zakupy czy kosz do przewozu towarów o masie do 60 kg. Oba modele zgodnie z tradycją dostępne będą w dwóch wersjach kolorystycznych - srebrnej i bordowej. Lakier oczywiście metalizowany.