Zgodnie z decyzją Komisji Europejskiej do 2030 roku 40 proc. samochodów w Europie mają stanowić pojazdy nisko- lub bezemisyjne. Oto 3 najważniejsze zagadnienia, które pomogą przygotować się na zelektryfikowaną przyszłość.
Jakie rodzaje samochodów elektrycznych są obecnie dostępne?
Na rynku są trzy typy aut wykorzystujących napęd elektryczny w większym lub mniejszym stopniu. W pierwszej kolejności należy wymienić napęd hybrydowy wyposażony w główny silnik spalinowy oraz silnik elektryczny, który ładuje akumulatory w trakcie hamowania. Kolejnym wariantem są hybrydy typu plug-in, w których istnieje możliwość ładowania bezpośrednio z gniazdka elektrycznego. W końcu istnieją samochody elektryczne w 100%, skrywające jedynie silnik elektryczny oraz akumulatory typu plug-in. Według celów Komisji Europejskiej w 2030 roku odsetek sprzedaży samochodów emitujących mniej niż 50 gramów CO2 na 1 km jazdy ma wynosić 40 proc.
Gdzie można je ładować?
Istnieją prywatne i publiczne punkty ładowania. Dodatkowo każdy kierowca może mieć stację ładowania w swoim garażu lub na osiedlowym parkingu, o ile zostanie zainstalowana przez uprawniony personel i spełni wszystkie wymogi prawne. Zakłada się, że aktualnie aż w 70 proc. przypadków ładowanie samochodu odbywa się w domu lub pracy. Sieć dostępnych stacji ładowania cały czas się rozrasta – przykładowo w Polsce istnieje już możliwość doładowania pojazdu elektrycznego na trasie autostradowej Gdańsk-Warszawa. W całej Unii Europejskiej obecnie działa około 100 000 stacji ładujących, a według oczekiwań Komisji Europejskiej do 2025 ich liczba ma wzrosnąć 20-krotnie, aż do 2 000 000.
Zmianie ulega również czas potrzebny do naładowania akumulatorów. Na przykład model SEAT el-Born po 47 minutach ładowania będzie mógł przebyć dystans 420 km. Co więcej, wprowadzenie punktów szybkiego ładowania pozwoli na całkowite naładowanie materii jedynie w 10 minut. Do 2021 roku w Europie powstanie sieć 400 stacji szybkiego ładowania (350 kW), oddalonych od siebie o 120 km.
Czy samochody elektryczne są bezemisyjne?
Pojazdy elektryczne nie tylko są bezemisyjne, ale również mają bardziej zrównoważony cykl życia. Ich całościowa emisja zanieczyszczeń jest o 17-30 proc. niższa niż w przypadku samochodów spalinowych. Jeśli jednak skorzystamy z prądu pochodzącego ze źródeł odnawialnej energii, jak wiatr czy słońce, wtedy całościowa emisja samochodu elektrycznego jest o 90 proc. niższa niż auta konwencjonalnego.
Wiele krajów europejskich wprowadziło system motywujący do zakupu bezemisyjnych samochodów. W Norwegii przyjęło to formę obniżenia podatku, a w Niemczech, Francji i Hiszpanii poza bodźcami finansowymi obowiązuje system miejskich przywilejów, jak darmowe parkingi, wydzielone pasy ruchu czy możliwość wjazdu do stref ograniczonego ruchu.