W niedzielne, słoneczne południe w Muzeum Wsi Lubelskiej odbył się XXVII „Jarmark Koński”.
Wydarzenie przedstawiało życie codzienne lubelskich miasteczek na prowincji w latach 20. i 30. XX w., gdzie tradycją były targi końskie. Zebrani widzowie mogli oglądać sceny prezentacji koni, ich zakupu, próby uciągu, czyszczenia kopyt oraz pracę kowala podczas wykuwania podków.
– Bardzo lubimy przychodzić do skansenu. Dzieci poznają tu tradycję Lubelszczyzny. Dziś mogliśmy się dowiedzieć, jak nasi pradziadkowie kupowali konie. Córki są zachwycone konikami, a dla nas, rodziców, to czas odpoczynku na świeżym powietrzu – mówi pani Beata, mama Marysi i Zosi.
Plac targowy inscenizacji wytyczono pomiędzy karczmą, a „kuźnią z Ciosem” na terenie sektora Roztocze. Wydarzenie przyciągnęło wielu widzów, a towarzyszyła mu muzyka na żywo.