Pełne ręce roboty mają zamojscy strażacy po nawałnicy jaka przeszła nad Zamościem oraz gminami Sitno i Miączyn.
Wszystko wydarzyło się przed godziną 14. Zerwał się silny wiatr, padał też ulewny deszcz. Krótko, ale bardzo intensywnie.
Jak informują zamojscy strażacy do godziny 18 interweniowali już około 70 razy, a działania wciąż trwają. Zerwanych jest kilkanaście dachów budynków. W Zamościu przy ul. Powiatowej wichura całkowicie zniszczyła budynek gospodarczy. Interwencje były także m.in. na terenie starego szpitala czy przedszkola.
Uszkodzone są także domy i budynki gospodarcze w sąsiednich gminach. W gminie Sitno strażacy interweniowali m.in. w miejscowościach Jarosławiec i Szopinek. W gminie Miączyn m.in. w Niewirkowie i Horyszowie.
Dużo szkód wyrządziły połamane drzewa, które upadały na linie energetyczne oraz w czterech przypadkach na samochody. Zablokowana przez powalone drzewa była droga krajowa nr 74 na odcinku około 6 kilometrów. Teraz już jest przejezdna.
Wasze zdjęcia i filmy: alarm24@dziennikwschodni.pl, WhatsApp: 691-770-010
Zdjęcia: Tygodnik Zamojski, OPS KSRG Łabuńki