20 rodzin z gminy Janów Podlaski dostało klucze do nowych mieszkań socjalnych. Gmina wybudowała je w budynku po dawnym przedszkolu przy ulicy Kościuszki.
– To moje własne i pierwsze mieszkanie. Standard jest wysoki w porównaniu do tego, gdzie do tej pory mieszkałam. Opłaty też są niewielkie. Zacznę od urządzania kuchni – mówi pani Agnieszka, która do lokalu wprowadzi się z trójką dzieci.
– To 20 mieszkań socjalnych dla mieszkańców z terenu gminy, którzy są w najtrudniejszej sytuacji – podkreśla Leszek Chwedczuk wójt gminy. O przydział starało się 50 rodzin. – To na pewno nie wypełnia całej luki związanej z zapotrzebowaniem – przyznaje wójt.
W budynku znalazło się po 6 mieszkań jedno– i dwuosobowych, 2 mieszkania trzyosobowe, 10 mieszkań czteroosobowych, 2 mieszkania pięcioosobowe. Łącznie zamieszka tu 68 osób. Lokale są w stanie deweloperskim. Czynsz za 1 mkw. to niespełna 70 groszy. – Mieszkania nie mają dużego metrażu, maksymalnie to 45 mkw. powierzchni – precyzuje Chwedczuk.
Obiekt wyposażony został w alternatywne źródła energii i ciepła – m.in. w pompy ciepła, fotowoltaikę i kolektory słoneczne. – To nowoczesne rozwiązania. Dzięki temu koszty utrzymania nie powinny być zbyt duże – zaznacza wójt.
Dostosowanie budynku przedszkola do nowych potrzeb kosztowało 3,7 mln zł, z czego unijne dofinansowanie wyniosło 2,6 mln zł. Umowy z lokatorami podpisano na 3 lata. – Po tym okresie nastąpi weryfikacja. Dla niektórych to okres przejściowy, aby polepszyć swoją sytuację – tłumaczy Chwedczuk.
To nie pierwsze lokale socjalne w gminie. W 2014 roku samorząd wybudował trzy bloki mieszkalne dla 28 rodzin.