Do 1500 zł dodatku mieszkaniowego przez pół roku. To jedna z nowych propozycji Ministerstwa Rozwoju, która ma pomóc lokatorom dotkniętym pandemią. Rząd chce na to przeznaczyć ponad 420 mln zł.
Zmiany dotyczące budownictwa to element przedstawionego właśnie programu „Impuls dla Gospodarki”. Pracuje nad nim resort rozwoju, który przedstawił pierwsze propozycje. Większość z nich dotyczy działalności TBS. Pozostałe – bezpośrednio lokatorów.
Łatwiej o dodatek
Rząd chce uprościć procedurę ubiegania się o dodatek mieszkaniowy. To świadczenie przysługujące najuboższym. Dzięki zmianom ustalenie, czy dodatek nam się należy, ma być szybsze i łatwiejsze. Według MR średnia wysokość czynszu dla pobierających dodatek wynosi obecnie ponad 200 zł. Po zmianach próg dochodowy będzie liczony od kwoty „na rękę”, a nie tak jak dotychczas od dochodu brutto.
Podstawą do ustalenia progu dochodowego (decyduje on o przyznaniu prawa do dodatku) będzie przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej, a nie jak do tej pory kwota najniższej emerytury. Nowością jest również wyłączenie dodatków mieszkaniowych spod egzekucji administracyjnej.
Pomoc dla wynajmujących
Rządowe propozycje mają pomóc wynajmującym mieszkania, którzy przez pandemię stracili źródło dochodów. Resort rozwoju planuje, by najemcy mieszkań mogli, „po spełnieniu odpowiednich warunków”, otrzymać dopłatę do dodatku mieszkaniowego. Nowe przepisy mają dotyczyć najemców mieszkań komunalnych, towarzystw budownictwa społecznego, spółdzielczych oraz wynajętych od osoby prywatnej lub firmy.
Projektowane przepisy pozwalają na ubieganie się o dodatki mieszkaniowe powiększone o dopłatę z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Resort proponuje też wyższe dodatki mieszkaniowe dla najemców, w tym także na rynku komercyjnym – do 1500 zł miesięcznie przez pół roku, na pokrycie do 75 proc. czynszu.
– To rozwiązanie o tyle dobre, że pozwoli ograniczyć problemy najemców, których dotknęło zamknięcie niektórych branż, a dziś stają przed zagrożeniem utraty dachu nad głową – ocenia Bartosz Turek, analityk firmy HRE Investments. – To oznacza też ograniczenie problemów właścicieli mieszkań. Trzeba przy tym mieć świadomość, że dopłaty oznaczają, że mniej prawdopodobne będą spadki czynszów.
Państwowa dopłata do dodatku mieszkaniowego ma być przyznawana przez gminę razem z dodatkiem mieszkaniowym. Będzie przysługiwała rodzinom, które wniosek o te świadczenia złożą do 31 grudnia 2020 r. Osoby te będą musiały wykazać, że w ostatnich trzech miesiącach ich średni dochód upoważnia ich do otrzymania dodatku mieszkaniowego oraz był o co najmniej 25 proc. niższy niż w 2019 r. Podstawą będzie PIT za 2019 r.
Dodatek mieszkaniowy z dopłatą będzie przysługiwał, jeżeli wynajmowaliśmy mieszkanie przed 14 marca 2020 r.