Grupa zapaleńców stworzyła dźwiękową mapę Opola Lubelskiego. Każdej z 35 fotografii towarzyszą charakterystyczne dźwięki. Mapę już można oglądać w internecie.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Pod adresem internetowym: www.mapa.ockopolelubelskie.pl dostępna jest już mapa dźwiękowa Opola Lubelskiego. – Klikając w wybrane punkty na mapie można usłyszeć dźwięki zarejestrowane w charakterystycznych miejscach Opola Lubelskiego – mówi Grażyna Strawa z Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej, koordynatorka projektu.
Projekt „Foto-dźwiękowa mapa Opola Lubelskiego” zrealizowano w minionym roku, w ramach ogólnopolskiego konkursu dotacyjnego „Seniorzy w akcji”, organizowanego przez Towarzystwo Inicjatyw Twórczych „ę” ze środków Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności. Konkurs „Seniorzy w akcji” adresowany jest do ludzi z pasją, dla których emerytura jest czasem aktywności.
Liderem projektu jest Jadwiga Korziuk-Zalewska, emerytowana nauczycielka. – Pani Grażyna Strawa namówiła mnie do zaangażowania się. I tak to ruszyło – opowiada Korziuk-Zalewska. Seniorka miała już pewne doświadczenie z mediami, ponieważ podczas pracy w szkole zawodowej w Puławach prowadziła studio telewizyjne. – Skupiliśmy się na miejscach związanych z historią naszego miasta. Wokół tego projektu zgromadziła się ponad 20-osobowa grupa pasjonatów w różnym wieku, od uczniów szkoły podstawowej do seniorów.
Na mapie jest 35 zdjęć powiązanych z nagraniami. – Najtrudniej było w przypadku nieczynnej cukrowni. Pamiętam jeszcze parowe gwizdki na koniec zmiany. Dziś już ich nie słychać. Dlatego do zdjęcia cukrowni nagraliśmy wspomnienia emerytowanego pracownika – opowiada Korziuk-Zalewska. Praca była dobrze zorganizowana. Seniorzy odpowiadali za zdjęcia, zaś młodsza część zajmowała się rejestracją dźwięków.
Ze środków projektu zakupiono profesjonalny sprzęt – aparat fotograficzny i 2 rejestratory dźwięku. Zorganizowano także warsztaty fotograficzne i wystawę poplenerową.
Zaangażowanych w projekt wspierało Opolskie Centrum Kultury. – Fantastyczna grupa ludzi zrealizowała trudny projekt. Na tym jednak nie koniec. Zapaleńcy zapowiadają nie tylko rozszerzenie mapy o kolejne lokalizacje, niekoniecznie tylko z samego Opola, ale także pracę nad archiwum z nagraniami wspomnień ludzi, którzy przyjechali do Opola za pracą i już tu zostali – zaznacza Grażyna Strawa.