Zwiedzanie Grodziska Żmijowiska jest teraz wręcz niebezpieczne – alarmuje szef chętnie odwiedzanego przez turystów archeologicznego skansenu, który został zniszczony przez nawałnicę. W tym tygodniu na miejscu mają pojawić się rzeczoznawcy, którzy ocenią straty.
– To już nie obawa, to trwoga, jakie jeszcze klęski dotkną w tym roku nasz archeologiczny skansen w Żmijowiskach. To dojmujące poczucie bezsilności wobec sił natury – takiej treści przygnębiający pojawił się w mediach społecznościowych Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym.
Grodzisko Żmijowiska to jeden z jego oddziałów. Otwarte muzeum tematyczne z odtworzonymi fragmentami umocnień grodu, który wzniesiono ok. 888 roku oraz małym archeologicznym skansenem z typowymi dla wczesnego średniowiecza budowlami. Dla turystów było dostępne za darmo przez cały rok. Niestety zostało poważnie uszkodzone przez nawałnicę.
– Przewrócone rzeźby i tablica informacyjne, zniszczona rekonstrukcja płotu obronnego, uszkodzone strzechy budynków i – co najgorsze – przechylona konstrukcja wiaty. Eksperymentalny ogródek z uprawami został całkowicie zniszczony – wylicza Paweł Lis, kierownik Grodziska Żmijowiska. Wyjaśnia: – Na razie zdołaliśmy tylko ustawić ponownie tablice informacyjne, zabezpieczyć przewrócone rzeźby, uprzątnąć resztki płotu. Na żadne inne prace porządkowe, naprawcze i remontowe nie pozwala okresowe zalewania terenu skansenu przez wody gruntowe i opadowe.
Przez to nie ma też dostępu do zagrożonych konstrukcji budowli. – O wjeździe ciężkiego sprzętu, koniecznego do prac remontowych nie będzie mowy zapewne jeszcze przez długi czas. A opady nie ustają – podkreśla szef muzeum.
– Dlatego jesteśmy zmuszeni do zwrócenia się do naszych gości, turystów i przyjaciół z dramatycznym apelem o odłożenie wizyt w naszym skansenie.
Jak tłumaczy szef muzeum, pogarszające się warunki hydrologiczne w obrębie Kotliny Chodelskiej sprawiają, że zwiedzanie skansenu jest wręcz niebezpieczne. Zalewanie mostu nad Jankówką i ciągłe podmywanie budowli skansenowych, w tym przechylonej wiaty, stwarzają realne zagrożenie dla zwiedzających. Gruntowa droga dojazdowa do Grodziska (a szczególnie ostatnie 300 metrów po grobli nad Jankówką) może być po kolejnych deszczach nieprzejezdna.
Kiedy będzie można ponownie odwiedzić muzeum? – Musimy doprowadzić skansen odpowiedniego stanu technicznego. To może być długotrwały, zależny od warunków pogodowych, proces i trudno przewidzieć kiedy uda nam się to zakończyć – tłumaczy Paweł Lis.
Dodaje, że w tym tygodniu na miejscu mają pojawić się rzeczoznawcy, którzy ocenią straty i stopień zagrożenia.