W piątek około godziny 4:30 rano dyżurny opolskiej policji został powiadomiony o tym, że ktoś wyłamał kratę zabezpieczającą okno sklepu spożywczego w miejscowości Niesiołowice.
Przybyli na miejsce policjanci zobaczyli, że okno sklepowe jest uchylone, a nieopodal leżą przygotowane do wyniesienia torby wypełnione papierosami i piwem, ubranie i obuwie przygotowane dla włamywacza na zmianę oraz narzędzia, za pomocą których pozbył się okiennej kraty.
Kiedy funkcjonariusze weszli do środka, zobaczyli mnóstwo wypełnionych alkoholem i papierosami reklamówek, jednak włamywacza nie było widać. Wyniki dalszych poszukiwań kompletnie wszystkich zaskoczyły. Kiedy policjanci zajrzeli do niewielkiej, metalowej szafy zobaczyli w środku zwiniętego w kłębek mężczyznę. Jak się okazało, włamywacz w panice ukrył się przed policjantami do szafy z nadzieją, że nie zostanie zauważony.
Sprawcą okazał się 34-letni mieszkaniec gminy Opole Lubelskie. Mężczyzna jest opolskim funkcjonariuszom dobrze znany, gdyż w przeszłości wielokrotnie wchodził w konflikty z prawem i był karany m.in. za kradzieże.
34-latek usłyszy zarzut kradzieży z włamaniem. Za ten czyn grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.