Najbliżsi, ale też goście "urzędowi" towarzyszyli pani Zofii Szewczyk w dniu, gdy obchodziła swoje kolejne urodziny. Mieszkanka Krasnegostawu skończyła we wtorek 100 lat. Nie ma w mieście nikogo, kto byłby starszy.
Z wizytą do dostojnej jubilatki przybyli burmistrz Daniel Miciuła oraz Marcin Wilkołazki, przewodniczący RM. Obecny na urodzinach Zofii Szewczyk był również Tomasz Krucoń, kierownik biura KRUS w Krasnymstawie. Nie przyszli z pustymi rękami. Mieli upominki i list gratulacyjny od premiera.
Zofia Szewczyk jest obecnie najstarszą mieszkanką Krasnegostawu. Urodziła się 16 lipca 1924 roku w Mchach (gm. Izbica). Do miasta przeprowadziła się jako 20-latka. Przez lata pracowała w Krasnymstawie jako sekretarz szkoły rolniczej. Urodziła trzech synów oraz doczekała się również 6 wnucząt i 10 prawnucząt.
Pytana o sposób na długowieczność zapewniła, że „trzeba żyć normalnie”. Pani Zofia jest osobą pogodną. Mówi, że lubi słuchać radia, z którego czerpie informacje o świecie. Z chęcia opowiada o swoim życiu i pracy zawodowej.
W tym roku setne urodziny mają obchodzić jeszcze dwie osoby.