Od niedzieli będzie obowiązywać nowy rozkład jazdy pociągów. Oznacza to m.in. powrót sezonowych połączeń nad Bałtyk i na Roztocze.
Osoby często korzystające z połączeń dalekobieżnych powinny sprawdzić godziny odjazdów, bo tutaj zmian będzie sporo. Dotyczy to m.in. pociągów do Krakowa, Wrocławia i Warszawy.
Wydłużą się znacznie podróże do Świnoujścia oraz Szczecina, skróci się czas przejazdu do Kołobrzegu. IC Morcinek z Lublina nie dojedzie już do Katowic i Bielska-Białej, a tylko do Wrocławia.
Od 25 czerwca do rozkładu powróci sezonowy pociąg nad morze. Z Lublina wyjedzie o godz. 21.33. W Gdyni będzie na godz. 4.10, skąd część wagonów pojedzie do Helu (przyjazd na 6.31), a część do Kołobrzegu (przyjazd na 8.38).
Z Lublina w trasę do Warszawy przez Puławy będzie można wyruszyć o godz. 5.45 (dalej do Szczecina), 6.35 (do stolicy), 7.57 (do Szczecina), 10.08 (do Kołobrzegu), 11.56 (do Łodzi), 13.56 (do Zielonej Góry i Gorzowa Wielkopolskiego), 17.21 (do Bydgoszczy), 17.56 (do Wrocławia, w soboty do Warszawy Wschodniej), 18.53 i 19.53 (do Warszawy Wschodniej) oraz 21.33 (nad morze).
Zmiany dotyczą też pociągów regionalnych. Już od niedzieli wznowione zostaną kursy z Lublina na lotnisko w Świdniku. Do 26 czerwca poczekamy na pociągi sezonowe. – Do Bełżca, Jarosławia, Rzeszowa i Włodawy – wylicza Zofia Dziewulska z lubelskiego zakładu Polregio.
Pociągi z Lublina na Roztocze mają odjeżdżać o godz. 7.18 i 9.34, z Zamościa do Rzeszowa o godz. 16.16, a z Chełma do Włodawy o 7.30 i 15.05. W rozkładzie pojawia się jeszcze jedna nowość. – Bezpośrednie niedzielne połączenie z Terespola do Lublina przez Dęblin – informuje Dziewulska. Pociąg ma wyjeżdżać z Terespola o 14.52, w Lublinie będzie na 19.15.