"Obecni posłowie, którzy mogą robić wiele dla naszej ziemi robią niewiele, albo nic". Koalicja Obywatelska zaczęła zbiórkę podpisów

W tegorocznych wyborach nie wystartuje poseł Włodzimierz Karpiński (PO). – To jego decyzja powodowana względami osobistymi – tłumaczy Joanna Mucha, liderka listy KO w Lublinie. – Chcemy odświeżyć naszą reprezentację w Sejmie. Na liście proponujemy samorządowców, społeczników, ekspertów, bo chcemy, żeby sprawami Lublina i Lubelszczyzny w polskim parlamencie zajmowali się ludzie z wielką energią.

– Obecni posłowie, którzy mogą robić wiele dla naszej ziemi robią niewiele, albo nic – uważa Wcisło, „trójka” na liście KO i pyta: – Dlaczego nie z Lublina, tylko z Chełma pojedzie szybki pociąg? Dlaczego w Świdniku nie są produkowane śmigłowce?

– Obecna władza nie zajmuje się rozwiązywaniem realnych problemów Polaków – dodaje Michał Krawczyk, numer dwa na liście i tłumaczy, że to m.in. kilkanaście miesięcy oczekiwania na wizytę u lekarza specjalisty, zbyt ciężkie szkolne plecaki i nierówne zarobki kobiet i mężczyzn.

Zaradzić tym problemom ma „szóstka Schetyny”. – Na jednym z pierwszych miejsc znajduje się tam pakiet demokratyczny – podkreśla Mucha. – Jest on szczególności ważny w kontekście afery w Ministerstwie Sprawiedliwości. To afera, o której nie można powiedzieć, że kończy ją dymisja wiceministra Łukasza Piebiaka (wiceminister podał się do dymisji po tym, jak na jaw wyszły informacje dotyczące akcji dyskredytowania polskich sędziów przeciwnych rządowym reformom w wymiarze sprawiedliwości, którą – według ustaleń portalu Onet.pl – miał koordynować – dop. red.).

Mucha dodała: W tej sprawie musimy wyjaśnić więcej kwestii. Inaczej będziemy mieli urzędy i instytucje państwa polskiego funkcjonujące na zlecenie partii politycznej. Co więcej – zlecenie obejmujące działania oszczercze i hejterskie.

Posłanka podkreśliła, że musimy pokazać solidarność z sędziami, którzy byli szkalowani i to, że dla nas ma wielkie znaczenie ich niezłomna postawa w tych trudnych czasach”.