Liczyła się każda minuta. Było wiadomo, że zdesperowany mężczyzna chce odebrać sobie życie. Udało się go znaleźć w ostatniej chwili. Miał już na szyi zaciśniętą pętlę.
Do tych dramatycznych wydarzeń doszło w ostatnich dniach zeszłego roku, ale policja poinformowała o nich dopiero dzisiaj.
Ze zgłoszenia, jakie wówczas wpłynęło, wynikało, że zdenerwowany mężczyzna, w bardzo złym stanie emocjonalnym opuścił dom, zapowiadając, że odbierze sobie życie. Trzeba było zdecydowanych i błyskawicznych działań. Te okazały się na szczęście skuteczne.
– Mężczyzna został odnaleziony nad rzeką Łabuńką w Zamościu przez funkcjonariuszy z Posterunku Policji w Nieliszu. Na szyi miał już zaciśniętą pętlę z paska, który przymocowany był do metalowej barierki – relacjonuje asp. sztab. Katarzyna Szewczuk z zamojskiej policji.
Mundurowi natychmiast odcięli pasek i zdjęli pętlę z szyi mężczyzny, który już nie dawał oznak życia. Rozpoczęli reanimację i zdołali dzięki resuscytacji przywrócić funkcje życiowe niedoszłego samobójcy. Później przekazali go pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego, którzy przetransportowali mężczyznę do szpitala.
Policjantka przypomina, że w trudnej sytuacji życiowej nie można wstydzić się prosić o pomoc. Anonimowo można skorzystać wsparcia specjalistów. Całodobowo czynne są numery telefonów:
- 116 123 Kryzysowy Telefon Zaufania
- 800 702 222 Telefoniczne Centrum Wsparcia
- 800 120 002 Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Pomocy Rodzinie – Niebieska Linia