![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Odkąd jestem wójtem, czyli jakiś 10 lat nie przypominam sobie podobnej sytuacji – przyznaje Edwin Gortat, wójt podlubelskiej gminy Wólka, komentując to, że po ostatnich intensywnych opadach deszczu zostały zalane dwie drogi przebiegające przez gminę.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Pierwsza to droga Turka – Leonów, przed mostem w Sabianowicach, druga – prowadząca z Łuszczowa do Bystrzycy.
– Tę drogę musieliśmy niestety zamknąć – przyznaje wójt. – Postawiliśmy informacyjne znaki i jest ona nieprzejezdna. Dziś sytuacja jest nieco lepsza niż jeszcze wczoraj. Aby oszacować straty musimy poczekać aż woda opadnie.
Na szczęście woda, , która została po ulewach na drogach nie zalała żadnej posesji. – Podtopione zostały wyłącznie łąki. Na tym terenie nie ma żadnych zabudowań – dodaje Edwin Gortat.
Teren, na którym utworzyły się ogromne bajora leży w obszarze Natura 2000.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)