Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

25 maja 2024 r.
16:37

Noc Kultury 2024. Praca z tkaniną, liniami i światłem

Autor: Zdjęcie autora KaNa
0 A A
(fot. nadesłane )

O Neuronach Lublina i doświadczeniach z rękodziełem rozmawiamy z Sylwią Głań z Pracowni Dzikie Wnętrze, która przygotowuje instalację artystyczną na nadchodzącą Noc Kultury.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Hasłem przewodnim tegorocznej Nocy Kultury są Neurony Miasta. Jak odzwierciedliła to pani w swoim projekcie?

Pomysł na tę instalację, którą wykonuję wraz z dziećmi, pojawił się na zasadzie takiego luźnego skojarzenia. Neurony kojarzą mi się z takimi impulsami. One przepływają, gdzieś są światła, coś musi się zadziać, żeby powstało coś większego - jakaś większa myśl, jakieś większe działanie. I właśnie wtedy spojrzałam w ten sposób na mapę Lublina. Zastanowiłam się, co musi się zadziać w mieście, żeby coś powstawało? Muszą być ludzie. No i ci ludzie to są takie impulsy dla mnie. Te impulsy muszą się przemieszczać. Żeby się przemieszczać, potrzebują z kolei traktów, a tymi traktami są ulice miasta i trasy piesze. I właśnie z racji tego, że zajmuję się tkactwem, chciałam to jakoś połączyć ze sobą. Pomyślałam o takiej tkaninie, która miałaby formę mapy Lublina. Na ciemnym tle będą wyróżnione za pomocą połączeń nici, trakty, którymi się przemieszczamy, a neuronami będą takie większe punkty, które znajdują się w naszym mieście. Mam na myśli Stare Miasto, Zalew Zemborzycki, Majdanek, Skansen, czy Ogród Botaniczny. To są takie charakterystyczne miejsca Lublina.

Lublin rzeczywiście potrafi być miejscem inspiracji?

Tak, Lublin jest bardzo inspirującym miejscem. No i właśnie posiada szerokie grono bardzo twórczych osób, które zajmują się chociażby rękodziełem. To, że mamy Noc Kultury, Karnawał Sztukmistrzów, Festiwal Inne Brzmienia, sprawia, że  Lublin żyje i ma taki swój artystyczny charakter. To jest niesamowite i jestem za to wdzięczna.

Jak wyglądały prace nad projektem?

Prace jeszcze trwają. Postanowiłam do nich zaangażować grupę dzieci, z którymi mam stałe zajęcia plastyczne w klasztorze Bernardynów w ramach Forum Talentów. W tym Forum odbywają się zajęcia dla dzieci i dla dorosłych w wielu kategoriach. Ja np. prowadzę warsztaty plastyczne, ale są też inne. Postanowiłam więc zaangażować dzieci do swojego projektu. Bardzo entuzjastycznie na to zareagowały. Natomiast kiedy przyszło do pracy, to początki były trudne. Chyba dzieci nie mają jeszcze takiego doświadczenia z pracą w grupie, szczególnie te młodsze.

Wydaje się mimo wszystko, że to taka praca i zabawa jednym.

Trochę praca i zabawa, natomiast dzieci mają wpojone, że po zajęciach plastycznych zabierają pracę do domu. Więc oprócz tego, że wykonujemy projekt na Noc Kultury, to jeszcze pracujemy na każdych zajęciach nad jakąś pracą, które mogą zabrać i pokazać rodzinie. I tą pracą często nawiązujemy właśnie do neuronów. Staram się im coś powiedzieć o działaniu mózgu, żeby też wiedziały, co robią. Żeby to nie było na takiej zasadzie, że przychodzą, ja im coś każę, a właściwie to nie wiedzą, o co chodzi.

A dorośli rzeczywiście coraz bardziej interesują się rękodziełem?

Wiele osób potrzebuje mieć coś spersonalizowanego, coś dostosowanego do swoich potrzeb. I wtedy rękodzieło jak najbardziej w tym pomaga. Myślę, że zainteresowanie rękodziełem rośnie, wykonywaniem rękodzieła również. Wiele zmieniła pandemia, wtedy, kiedy byliśmy zamknięci w domach, wiele osób zainteresowało się tym. Poza tym można powiedzieć, że rękodzieło ma działanie terapeutyczne. Przynajmniej na mnie wpływa bardzo uspokajająco. Pracując, mogę się odciąć od rzeczywistości.

Techniki rękodzieła są najróżniejsze, prawda?

Tak. Ja zajmuję się głównie tkactwem i malowaniem na drewnie. To są moje ulubione techniki. Natomiast z racji tego, że prowadzę zajęcia z dziećmi, to mam styczność również z filcowaniem, z makramą, z akwarelą itd. Dzieci bardzo lubią różnorodność i cały czas potrzebują czegoś nowego. Ale tkactwo to jest taka moja pasja i jednocześnie zawód na pełen etat. Ale jest to bardzo fascynujące, bo jest to znowu praca z fakturą, praca z różnymi materiałami. Ja też bardzo lubię wplatać suszone części roślin, jakieś trawy, liście. To jest też bardzo sensoryczna praca.

Jak znaleźć inspirację? Zauważyłam, że w pani pracach często przewijają się motywy związane z naturą.  

Motywem przewodnim moich prac jest właśnie las, przyroda. Ja jestem po architekturze krajobrazu, także pewnie te moje zajawki wpłynęły mocno na kierunek, w którym się teraz rozwijam. Ale ja mam też ogromny sentyment do przyrody, do natury. Pochodzę ze wsi i bardzo mi do niej tęskno. W mieście przyroda jest trochę inna. Mieszkam obok Górek Czechowskich i bardzo cenne jest przebywanie w tej okolicy. Można zaobserwować tam mnóstwo dzikich zwierząt – lisów, dzików i ptactwa.W mieście trochę ta przyroda też jest przeganiana. To jest taki inny wymiar powiązania z przyrodą.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Gospodarze zagrają o trzecie miejsce turnieju Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza. Bez debiutu Wilfredo Leona
ZDJĘCIA
galeria

Gospodarze zagrają o trzecie miejsce turnieju Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza. Bez debiutu Wilfredo Leona

  Miała być siatkówka na najwyższym poziomie i na pewno kibice się nie zawiedli. W sobotę wystartowała trzecia edycja turnieju Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza. Na parkiecie hali Globus można było zobaczyć wielkie gwiazdy, chociaż nie wszystkie, bo nadal gospodarze nie doczekali się debiutu Wilfredo Leona. W pierwszym meczu Sir Susa Vim Perugia pokonała Bogdankę LUK Lublin 3:1. W drugim Jastrzębski Węgiel ograł w pięciu setach Asseco Resovię Rzeszów

Kamil Sikora dał Świdniczance prowadzenie w meczu z KSZO

Czerwona kartka w pierwszej połowie, nieuznany gol i remis Świdniczanki w Ostrowcu

Niewiele zabrakło, a Świdniczanka przywiozłaby z Ostrowca Świętokrzyskiego trzy punkty. Drużyna Łukasza Gieresza prowadziła z KSZO, a później długo dzielnie się broniła nawet mimo gry w dziesiątkę. Niestety, w końcówce gospodarze uratowali "oczko".

Żużel. Pokaz charakteru Bartosza Zmarzlika podczas GP w Rydze

Żużel. Pokaz charakteru Bartosza Zmarzlika podczas GP w Rydze

Jedno z przysłów mówi o tym, że nie ważne jak mężczyzna zaczyna, ważne jak kończy. Te słowa jak ulał pasują do Bartosza Zmarzlika, który w sobotę w Rydze pokazał ogromną sportową ambicję i wygrał zawody z cyklu Grand Prix. Dzięki temu lider Orlen Oil Motoru Lublin przybliżył się do obrony tytułu indywidualnego mistrza świata

Michał Pokora zdobył w sobotę swoją pierwszą bramkę dla Podlasia

Plaga kontuzji i szybko stracony gol nie przeszkodziły. Podlasie lepsze od Wiślan

Podlasie ma za sobą ciężki tydzień. Po porażce w Lubaczowie 0:3 kolejni piłkarze wypadali z gry, z powodu kontuzji. W sobotnim spotkaniu z Wiślanami Jaśkowice nie mogli zagrać: Paweł Lipiec, Marcin Pigiel, Konrad Handzlik oraz Maksym Horzhui. Na dodatek szybko urazu doznał również Dominik Maluga. Mimo to podopieczni Artura Renkowskiego dopisali do swojego konta trzy punkty po wygranej 2:1.

Hetman Zamość za mecz z Tomasovią nie dostanie jednak ani jednego punktu

Hetman Zamość zremisował z Tomasovią, ale przegra walkowerem. „Przepraszamy kibiców”

Niecodzienna sytuacja w IV lidze. Hetman Zamość rozegrał niezłe zawody w derbach z Tomasovią. Chociaż beniaminek dwa razy przegrywał, to za każdym razem doprowadzał do remisu, a w końcówce mógł nawet wygrać. Na boisku mecz zakończył się remisem 2:2, ale wiadomo już, że goście zdobędą trzy punkty walkowerem. Powód? Przez kilka minut w drużynie gospodarzy brakowało młodzieżowca.

Chełmianka w sobotę wygrała trzeci mecz z rzędu

Szybkie gole w Lubartowie, Chełmianka wygrała trzeci mecz z rzędu

Kto spóźnił się na derby pomiędzy Lewartem i Chełmianką jedynie pięć minut, ten miał sporego pecha, bo przegapił dwa gole. Piłkarze Grzegorza Bonina szybko objęli prowadzenie, a gospodarze błyskawicznie wyrównali. Później strzelali już tylko biało-zieloni, którzy pokonali rywali 4:1.

Średniowieczni wojowie przejęli zamek. Trwa weekend z archeologią
zdjęcia/wideo
galeria
film

Średniowieczni wojowie przejęli zamek. Trwa weekend z archeologią

Zamek Lubelski na dwa dni przejęli wojowie Bolesława Chrobrego, a wszystko za sprawą weekendu z archeologią.

Lubelskie Święto Chleba. Będzie smacznie i tradycyjnie
KONKURS
15 września 2024, 10:00

Lubelskie Święto Chleba. Będzie smacznie i tradycyjnie

Jarmark produktów tradycyjnych, występy artystyczne, przesiewowe badania wzroku i wiele innych atrakcji. To wszystko czeka na uczestników XXVI Lubelskiego Święta Chleba.

Opolanin wygrał w sobotę na wyjeździe z Orlętami

Król strzelców zapewnił Opolaninowi zwycięstwo w Radzyniu Podlaskim

Niespodzianka w Radzyniu. Orlęta Spomlek musiały w sobotę uznać wyższość Opolanina. Trzy punkty gościom zapewnił Jurij Perin, czyli król strzelców z poprzedniego sezonu, który zdobył jedyną bramkę zawodów. Jak to ma w zwyczaju doświadczony snajper, ładną bramkę.

Projekt urzędnicy już mają, ale z remontem nie mogą ruszyć

Projekt urzędnicy już mają, ale z remontem nie mogą ruszyć

Rok temu ratusz zlecił projekt, ale remont okazałego budynku przy ulicy Łomaskiej 2 jeszcze nie ruszył. Póki co, stoi on pusty, bo trzeba zmienić zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

MKS Sygnał świętuje swoje 10-lecie
Zdjęcia
galeria

MKS Sygnał świętuje swoje 10-lecie

Co to był za piknik! MKS Sygnał Lublin świętował dzisiaj swoje 10-lecie.

Dużo się dzieje na Sławinku. Miejsce Aktywności Lokalnej zaprasza
ZDJĘCIA
galeria

Dużo się dzieje na Sławinku. Miejsce Aktywności Lokalnej zaprasza

Na Sławinku dużo się dzieje. To wszystko za sprawą Miejsca Aktywności Lokalnej.

Avia znowu nie znalazła sposobu na Podhale

Podhale nadal nie leży Avii Świdnik

Jeżeli można mówić o drużynach, które nie leżą Avii Świdnik w domowych meczach, to jedną z nich jest na pewno Podhale Nowy Targ. W sobotę podopieczni Wojciecha Makowskiego przegrali z tym rywalem 0:1.

zdjęcie ilustracyjne
lubelskie

Ojciec podejrzany o seksualne wykorzystanie 4-letniej córki

37-letni Mateusz S. z powiatu hrubieszowskiego podejrzany o seksualne wykorzystanie swojej 4-letniej córki. Mężczyzna trafił do aresztu. Nie przyznaje się do winy.

W finale PZL Leonardo Avia Świdnik pokonała ChKS Chełm 3:1
ZDJĘCIA
galeria

Gospodarze najlepsi w XX Memoriale Tragicznie Zmarłych Siatkarzy Avii

W piątek i sobotę w hali SP 7 w Świdniku rozgrywany był już XX Memoriał Tragicznie Zmarłych Siatkarzy Avii. Zawody dostarczyły sporej dawki emocji, bo mecze były bardzo wyrównane. W decydującym starciu spotkały się dwie ekipy z naszego regionu. Żółto-niebiescy pokonali ChKS Chełm 3:1.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

trojnik

ZAMOŚĆ

109,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

289,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

299,00 zł

Nieruchomości -> Sprzedam -> Działki
Sprzedam Działkę Rolno-Budowlaną

Sprzedam Działkę Rolno-Budowlaną

Charlejów

90 000,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

16,00 zł

Komunikaty