Pokój w akademiku to ok. 250 zł, samodzielna kawalerka już co najmniej 1000 zł, wyżywienie 400 zł, bilet komunikacji miejskiej ok. 70 zł.
- Dla studentów, którzy chcą pracować, szczególnie istotna jest kwestia czasu i miejsca pracy - tłumaczy Marzena Słowińska z lubelskiego oddziału Start People, Agencji Pracy i Doradztwa Personalnego.
- Oprócz obowiązkowych zajęć na uczelniach, muszą poświęcić również czas na samodzielną naukę. W takiej sytuacji, aby móc pracować popołudniami czy jedynie w weekendy,
konieczna jest elastyczność zatrudnienia.
Pozostali studenci, chcąc zarabiać, muszą dopasować harmonogram pracy do uczelnianego grafika. Możliwości rynku pracy się zawężają, pozostawiając do dyspozycji jedynie elastyczne formy zatrudnienia.
- Oprócz bardzo powszechnych wśród studentów umów o dzieło lub zlecenia, coraz popularniejsza staje się praca tymczasowa. Ta forma zatrudnienia pozwala na efektywne wykorzystanie wolnego czasu na pracę zarobkową - tłumaczy Marzena Słowińska.
- Dodatkowo nie wymaga od studenta żadnego zaangażowania w sam proces poszukiwania pracy. Wystarczy zgłosić się do agencji pracy tymczasowej, tam zastawić swoje CV, określić, jaka praca nas interesuje oraz w jakim czasie możemy pracować. Następnie aktywność studenta ogranicza się do odbierania telefonów od agencji z propozycjami pracy.
Możliwości jest wiele
- Zdecydowałem się na pracę w wypożyczalni filmów, głównie po to, aby dorobić w czasie wolnym od nauki, więc można powiedzieć, że głównym bodźcem były pieniądze. Poza tym nie chciałem siedzieć bezczynnie w domu - mówi Wojciech Kuraś, student IV roku prawa.
- Teraz widzę jednak, że dla młodych ludzi podjęcie pracy, oprócz oczywistych korzyści finansowych, niesie ze sobą możliwość uzyskania podstawowego doświadczenia w zakresie np. obsługi klienta, możliwość zapoznania się z organizacją pracy w większych firmach oraz wymusza niejako zainteresowanie się np. przepisami prawa pracy, co z pewnością procentuje w przyszłości.
Dziś dorywczo - jutro etatowo
- Każda forma pracy w czasie studiów pozwala nabyć nowe umiejętności - twierdzi Robert Gmaj, kanclerz szkoły wyższej Collegium Varsoviense. - Poza zapewnieniem sobie źródła finansowania studiów i utrzymania, młody człowiek uczy się rozsądnie zarządzać czasem i finansami, nabiera poczucia odpowiedzialności i samodyscypliny. Doświadczenia takie, właściwie ujęte w CV, wzbogacają je i działają na korzyść absolwenta wkraczającego na pełnoetatowy rynek pracy.