Zwierzyniec ma Wieprz. Płytki, wartki, i dziki, pierwszorzędny dla uprawiania turystyki kajakowej.
Mariusz Szymański nie jest urodzonym wodniakiem, bo w Zwierzyńcu brak dużej wody. Ale pływa jak ryba i trzeci sezon wyprawia setki ludzi na spływy kajakami.
- Nauczyłem się pływać, jak każdy, w zamojskim WOPR zrobiłem uprawnienia ratownicze, żeby latem zarabiać pilnując grup kolonijnych choćby na Echu. Z kajakami i motorówkami zaprzyjaźniłem się na zalewie w Nieliszu.
Nie liczył, że te umiejętności wykorzysta w biznesie
- Spróbowaliśmy z czterema kajakami na przejażdżki po zalewie w Rudce. To nie było to. Za mały akwen. Ale przecież jest Wieprz! Żabom po kostki, wartki, zarośnięty, z przeszkodami - idealny na przygodę. Pierwszą trasę wytyczaliśmy bardziej pieszo niż płynąc. Ale pomysł chwycił!
Włoch na Wieprzu
- Po doświadczeniach własnych i naszych klientów musieliśmy wymienić sprzęt - wyjaśnia Mariusz. - Na spływy nadają się tylko mocne kajaki. Dobieramy też - zależnie od umiejętności klientów - bardziej i mniej zwrotne, lżejsze i cięższe. Trzeba mieć w ofercie jedynki i kajaki dwu-, trzyosobowe.
130 kajaków, żadne sklejkowe "boazerie”, wszystko polietylen, aluminiowe wiosła z piórem dla zaawansowanych, kamizelki ratunkowe i worki do pakowania bagażu - pełne komplety. Szymańscy dorobili się niezłego sprzętu, narzekają, że to jeszcze nie to.
Sklep i kajaki pracują więc na następne inwestycje.
Chętni są
Przez stronę internetową trafiają amatorzy z całej Polski. Kajakarze górscy z Gdańska i Szczecina zawinszowali sobie spływ Szumem i Sopotem do Tanwi. Wcale nie szalonym pomysłem są spływy zimowe. Bystry Wieprz nie zamarza, dobry kajakarz nie wpada do wody, a przeżycia są niesamowite.
- Robi się coraz ciekawiej - osądza nasz rozmówca. - Turyści doceniają urodę nieskażonej przyrody, Roztocze wciąż ma dużo do zaoferowania, byle to dostrzec. Nie jestem sam, konkurencja funkcjonuje i też ma co robić.
Dla kajakarstwa może być dostępny cały Wieprz (dziś trasę dzieli odcinek na terenie RPN). Można wykorzystać na spływy nie tylko górskie odcinki Szumu (ale i np. koło Górecka), Ładę, Sopot, Tanew, Nepryszkę.
I turysta będzie zadowolony, i ludzie zarobią.