Prawie 5 milionów złotych – to efekt ubiegłorocznych kontroli zwolnień lekarskich, jakie Zakład Ubezpieczeń Społecznych przeprowadził w woj. lubelskim. Na tę sumę składają się nienależne świadczenia chorobowe, które wróciły do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych sprawdza, czy chory prawidłowo korzysta ze zwolnienia lekarskiego. Jak co roku instytucja zakwestionowała część zwolnień. W woj. lubelskim nieprawidłowości dotyczyły w ubiegłym roku ponad trzystu osób.
– To przede wszystkim przypadki pracy na zwolnieniu lekarskim. Co ciekawe, wiele z nich dotyczyło pracowników służby zdrowia, na przykład pielęgniarek, które w czasie zwolnień realizowały wizyty domowe albo rejestrowały pacjentów w przychodni – mówi Aneta Kurylak, naczelnik Wydziału Zasiłków w biłgorajskim ZUS.
Do pracy przyszedł też chory palacz w kotłowni, inspektor BHP, kwiaciarka i wuefista. A kilku członków rad nadzorczych uczestniczyło w posiedzeniach rad, mimo zwolnienia lekarskiego w podstawowym miejscu pracy. Z powodu tych nieprawidłowości do kasy funduszu chorobowego wróciło 435,7 tys. zł.
Zbyt długie zwolnienie można skrócić
Drugi rodzaj kontroli prowadzą lekarze orzecznicy ZUS. Sprawdzają, czy w dniu badania pacjent jest nadal niezdolny do pracy. Jeśli okaże się, że badany może wrócić do pracy, to lekarz skraca jego zwolnienie lekarskie. Kontrolowany zachowuje prawo do świadczenia chorobowego tylko do dnia badania. W 2017 roku w województwie było 348 takich spraw. Skutek finansowy tej kontroli wynosi 174,1 tys. zł.
Dla spóźnialskich niższy zasiłek
Chory ma 7 dni od wystawienia papierowego zwolnienia lekarskiego na jego dostarczenie do pracodawcy lub ZUS. Jeśli się spóźni, musi liczyć się z obniżeniem zasiłku. W województwie lubelskim po terminie wpłynęło 1869 zwolnień, co oznacza obniżenie świadczeń łącznie o 143,2 tys. zł. Przeciętne opóźnienie wynosiło pięć dni.
Limit zasiłku po rozwiązaniu umowy
Dla osób, które są na zwolnieniu lekarskim po ustaniu ubezpieczenia chorobowego (np. po zakończeniu umowy o pracę), przepisy przewidują ograniczenie wysokości zasiłku. Dotyczy to również świadczenia rehabilitacyjnego pobieranego po zakończeniu ubezpieczenia. Podstawa wymiaru takiego świadczenia nie może być wyższa niż przeciętne wynagrodzenie krajowe. Z tego tytułu w kasie funduszu chorobowego zostało 4 mln 231 tys. zł. Obniżenie wysokości dotyczyło ponad 2,9 tys. świadczeń.
E-zwolnienie ułatwi kontrolę
Od 1 lipca tego roku papierowe zwolnienia lekarskie znikną. Lekarze będą mogli wystawiać tylko elektroniczne zwolnienia, które od razu trafiają przez internet do ZUS i do pracodawcy chorego. To dodatkowo ułatwi kontrolę zwolnień, bo będzie można ją rozpocząć szybciej.
To również ułatwienie dla pacjenta. Jeśli pracodawca odbiera zwolnienia przez internet, to chory nie musi mu przekazywać zwolnienia, a tym bardziej troszczyć się o termin na jego dostarczenie. (dw)
Wyniki Kontroli
Kontrola prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich (czy pacjent korzysta ze zwolnienia zgodnie z jego celem – żeby jak najszybciej wrócić do zdrowia?)
* 304 przypadki nieprawidłowego korzystania ze zwolnień lekarskich (głównie praca na zwolnieniu)
* 435,7 tys. zł wstrzymanych i zwróconych świadczeń chorobowych
Kontrola orzekania o niezdolności do pracy (czy pacjent jest niezdolny do pracy?)
* 348 skróconych zwolnień lekarskich
* 174,1 tys. zł świadczeń niewypłaconych z powodu skrócenia zwolnienia
Obniżenie zasiłku z powodu dostarczenia zwolnienia lekarskiego po terminie
* 1869 zbyt późno dostarczonych zwolnień lekarskich
* 143,2 tys. zł z obniżenia świadczeń
Obniżenie zasiłku po ustaniu zatrudnienia (ubezpieczenia)
* 2919 przypadków obniżenia podstawy wymiaru świadczeń do kwoty przeciętnego wynagrodzenia krajowego
* 4 mln 231 tys. zł z obniżenia świadczeń.