Dzisiaj zacznie produkcję Odlewnia Motoryzacyjna, która powstała na bazie odlewni Daewoo. – Pełny rozruch nastąpi do końca lutego – zakłada Stanisław Banak, prezes Odlewni Motoryzacyjnej. W nowej spółce, której udziałowcami są pracownicy oraz Megatem EC–Lublin, ma pracować 112 osób. W większości ludzie, którzy odeszli w ostatnim czasie. – Mamy problem z chętnymi, wielu byłym pracownikom nie odpowiadają proponowane przez nas zarobki – twierdzi Banak.
Pensje w nowej spółce mają być o 20 proc. niższe od wypłacanych wcześniej w DMP.
Mniej niż wcześniej zarobią też pracownicy działających od 1 lutego Zakładów Obróbki Mechanicznej. – Początki muszą być skromne. W miarę wzrostu produkcji będą rosły też pobory – mówi Krzysztof Chudy, prezes ZOM. W spółce pracuje na razie 25 osób. Kolejnych 50 ma być zatrudnionych po wznowieniu montażu lublinów.
Około 140 osób będzie zatrudnionych w Kuźni Matrycowej. Spółka – udziałowcami są pracownicy, Megatem oraz Salon DU – ruszy z produkcją 12 lutego.