Pracują dwanaście miesięcy, a dostają trzynaście wypłat. Nawet po kilka tysięcy złotych wpadnie dodatkowo do kieszeni pracowników budżetówki.
- I już wiem, co zrobię z tymi pieniędzmi, choć pewnie dostanę je dopiero w marcu - mówi nauczycielka. - Zapłacę za drugi semestr nauki języka angielskiego z hiszpańskim. To kolejny kierunek studiów, na którym się kształcę.
Średnio nauczyciele dostaną na rękę 1,5 tys. zł trzynastki. Ostatecznie zależy ona od stażu pracy, a co za tym idzie wysokości ich zarobków.
Jedni wiedzą, inni liczą
Dużo większej gotówki spodziewają się włodarze. Na konto Konstantego Dombrowicza, prezydenta Bydgoszczy, ma trafić około 9 tys. zł. Niewiele mniej, bo 8,7 tys. zł dostanie na czysto Michał Zaleski - włodarz Torunia.
Z kolei urzędnicy toruńskiego magistratu mogą spodziewać się około 2 tys. zł.
W bydgoskim ratuszu trzynastek jeszcze nie policzyli. Tak samo jak w Urzędzie Wojewódzkim w Bydgoszczy oraz u bydgoskich i toruńskich strażników miejskich.
Ale inni mundurowi już wiedzą, ile dostaną. I tak, policjant z Kujawsko-Pomorskiego ma otrzymać średnio ponad 2 tys. zł na rękę. Podobna suma trafi do strażaka z miejskiej komendy we Włocławku.
Trzynastka w Izbie Celnej w Toruniu wyniesie ok. 2 tys. zł netto. Trochę mniej otrzyma pracownik skarbówki w Grudziądzu oraz Izby Celnej w Bydgoszczy.
Pracownicy budżetówki powinni dostać trzynastki najpóźniej do końca marca. Wielu jednak będzie mogło zacząć wydawać pieniądze już w najbliższych tygodniach.
Jesteśmy gorsi?
Czy pracownik w prywatnej firmie jest gorszy od urzędnika lub nauczyciela?
Smakiem mogą obejść się też wojewoda i wicewojewoda. Zgodnie z prawem trzynaste pensje im się nie należą. Tak samo jak pracownikom chciażby chojnickiej lecznicy.
- Trzynastki? A co to takiego? - żartuje Maria Nieżorawska, główna księgowa Szpitala Specjalistycznego w Chojnicach. - Jesteśmy samodzielną publiczną placówką. Nasi pracownicy nie dostają dodatkowych pensji.
Dostają z automatu
- Mamy wadliwy system - komentuje Andrzej Sadowski, ekspert Centrum im. Adama Smitha. - Trzynastki wypłacane są z automatu. Nikt nie kontroluje jakości pracy osób, które je otrzymują. Przez to dodatkowe pieniądze w ogóle nie zachęcają ich do lepszych wyników. Bo przecież "czy się stoi, czy się leży, ekstra pensja się należy”.