Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Praca

3 lutego 2008 r.
17:57
Edytuj ten wpis

Urlop na żądanie - kłopot na zawołanie

0 0 A A

Kiedyś pracownik brał wolne bez zgody pracodawcy, gdy miał ważną sprawę
do załatwienia lub był skacowany. Teraz - gdy chce lepiej zarabiać

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Te lewe zwolnienia to był kiedyś mały pikuś przy tym, co się teraz wyrabia w majestacie bzdurnego prawa! - denerwuje się pan Janusz, lubelski przedsiębiorca. - Pracownicy, jak się zorientowali,
że terminy mnie gonią, nagle masowo zaczęli odczuwać potrzebę natychmiastowego wypoczynku.

Wiadomo - żeby wymusić podwyżki...

W poniedziałek nie przyszło czterech - wzięli urlop na żądanie.
We wtorek na urlopach było już siedmiu.
W środę - dwunastu.
W czwartek - dziesięciu. Plus pięciu nagle się rozchorowało.
W piątek pan Janusz się ugiął - podniósł wszystkim stawkę o dwa złote.
Sobota była wolna.
W poniedziałek zabrakło tylko jednego pracownika.
- Jest w gipsie, nie symuluje - tłumaczy pan Janusz.
- Trzeba było z nami tak
od razu!
- pan Kazik (prosi, żeby zmienić mu imię) przyznaje, że prawo do urlopu na żądanie on i koledzy wykorzystali z pełną premedytacją do wywalczenia podwyżki. - Nie chciał, sknerus, dać po dobroci, to trzeba go było przycisnąć. Te dwa złote za godzinę wcale nas nie zadowala, chcemy pięć. Ale rozumiemy, że chłop ma nóż na gardle - kontrahent straszy sądem, a poprzednie roboty jeszcze nierozliczone - to daliśmy mu szansę. Do marca. Jak się nie poprawi, to... urlopu jeszcze mamy sporo.

Kazik trochę przesadza

- aż tak bardzo dużo urlopu, który mógłby np. posłużyć do robienia na złość pracodawcy ani on, ani jego koledzy już nie mają; znaczną jego część zdążyli wykorzystać. Podobnie, jak w ostatnich dniach i tygodniach, pracownicy służby zdrowia czy celnicy.
Nie namawiając nikogo do stosowania urlopu na żądanie w celu wywierania presji na pracodawcę, podpowiadamy, jak korzystać z tego, wprowadzonego zaledwie przed kilkoma laty, dobrodziejstwa. Dodajmy - wprowadzonego m.in. na wniosek przedsiębiorców, którzy mieli już dość nadużywania przez pracowników zwolnień lekarskich.
Podpowiadamy tym chętniej, bo niewykluczone, że

to już ostatni sezon takich urlopów.

Nauczone przykrymi doświadczeniami ostatnich tygodni organizacje zrzeszajace pracodawców postulują bowiem, by urlopy na żądanie, jako szkodliwe dla przedsiębiorców, zlikwidować.
Chcieliśmy dobrze, a strzeliliśmy sobie w piętę
- konkluduje smętnie pan Janusz.
Wprowadzenie urlopów na żądanie nastąpiło w momencie, kiedy rynek pracy należał do pracodawcy, kiedy bezrobocie było dwucyfrowe. To pracownika trzeba było wówczas chronić przed nadmierną eksploatacją ze strony przedsiębiorcy, dać mu możliwość wyrwania się z firmy, by mógł załatwić swe pilne sprawy osobiste, których nie był w stanie przewidzieć w rocznym planie urlopowym. To działało bez większych zgrzytów do czasu, aż lekarze odkryli, że prawo do urlopu na żądanie można świetnie wykorzystać jako oręż w walce o lepsze płace.

Jak to działa

Jeśli pracownik nieoczekiwanie potrzebuje wolnego dnia (albo dwóch, maksymalnie czterech), może nie stawić się pracy, tylko wysłać maila lub zadzwonić do szefa i powiedzieć: biorę urlop na żądanie. W każdym roku kalendarzowym pracownik ma prawo wykorzystać cztery dni w terminie przez siebie wybranym i niekoniecznie wszystkie od razu Jak z samej nazwy wynika, pracownik nie potrzebuje prosić pracodawcę o zgodę na otrzymanie owego urlopu - on go żąda.
Urlop na żądanie nie jest jednak - jak niektórzy mylnie sądzą - jakimś dodatkowym bonusem; mieści się on w wymiarze należnego danemu pracownikowi urlopu wypoczynkowego. Oznacza, że można go wziąć, pod warunkiem że urlop wypoczynkowy nie został w danym roku całkowicie wykorzystany.

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium