Jeśli trafisz na czarną listę dłużników, bank nie udzieli ci kredytu, operator telefonii komórkowej nie sprzeda telefonu, nie zawrze z tobą umowy firma leasingowa.
– To jakaś bzdura! – nie ukrywa emocji Adam Wielgosz z Lublina. – Nie zapłacę jednego czynszu czy dwóch rachunków za telefon i już nie będę mógł niczego kupić na raty?
W bazie danych BIG będzie mógł znaleźć się każdy – zarówno osoba fizyczna, jak i firma – kto będzie zalegał z jakimikolwiek płatnościami. A kto będzie mógł na listę zajrzeć? Praktycznie każdy. Informacje o osobach zalegających z płatnościami najbardziej przydadzą się zapewne bankom, instytucjom finansowym czy spółdzielniom mieszkaniowym.
– W kraj ruszyło 4500 naszych przedstawicieli handlowych, którzy będą namawiali firmy, by przekazywały nam nazwiska dłużników – mówi Wioletta Samborska, pracownik Krajowego Rejestru Długów we Wrocławiu. – W Lubelskiem pracuje ich ok. dwudziestu. Firmy z waszego regionu podpisały już umowy z nami, kolejne mają zamiar to uczynić. Które to firmy? Nie mogę powiedzieć, to tajemnica handlowa.
– Na razie nie będziemy stosować takich sposobów na naszych dłużników – uspokaja Tadeusz Skrzypek, prezes Zarządu Lubelskich Zakładów Energetycznych LUBZEL SA. – Być może w przyszłości, gdy już będą znane zalety i wady działalności BIG.
– Nie będziemy korzystali z usług tych biur, a jeśli już, to tylko w sporadycznych przypadkach, wobec tych, którzy nie będą chcieli płacić czynszu pomimo wyroków sądowych – mówi Jan Gąbka, prezes Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Nie wiadomo jeszcze, czy w bazie danych znajdą się nazwiska niesolidnych klientów TP SA.
– Rozmowy o tym, czy będziemy przekazywać nazwiska swoich dłużników do biur informacji gospodarczej, odbędą się w środę – mówi Piotr Kostrzewski z Biura Prasowego TP SA.
Jak możesz trafić do rejestru?
• Wierzyciel, który zamierza przekazać do BIG informacje o swoim dłużniku, musi przynajmniej na 30 dni przed dokonaniem wpisu wezwać go do zapłaty zobowiązania, z ostrzeżeniem o możliwości
wpisania do rejestru
• Listy dłużników
będą mogły przekazywać do BIG tylko te firmy, które podpiszą umowy z danym biurem
• BIG nie będzie przyjmowało informacji o dłużnikach od osób prywatnych.
Jak zostać wypisanym z BIG?
na własną prośbę; wniosek taki musi złożyć wierzyciel. Ma na to 14 dni po spłaceniu zobowiązania.
• Jeżeli w BIG znajdą się nieprawdziwe informacje, poszkodowany może żądać odszkodowania od firmy, która przekazała je do biura. Ponadto firma taka zapłaci karę w wysokości 30 tys. zł.