Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej zakupiło nowoczesne moduły do posiadanego już akceleratora do radioterapii. Napromienianie ma być krótsze i bardziej precyzyjne.
Akcelerator w Zakładzie Radioterapii został wyposażony w nowe moduły TomoEDGE, ClearRT, Synchrony oraz licencje do planowania leczenia i system zarządzania danymi.
- Pojawiła się możliwość szybszej realizacji napromieniania. Mamy szybsze obrazowanie o jakości takiej, jak w tomografii komputerowej. Aparat potrafi przeskanować pole o długości 1 m w ciągu 60 sekund i co najważniejsze zainstalowany został moduł, który pozwala na bardzo precyzyjne napromienianie zmian ruchomych synchronizowane z ruchem pacjenta – mówi Jacek Kulik, kierownik Zakładu Radioterapii COZL i dodaje:
- Układ obrazowania pozwala na śledzenie targetu i adaptację wiązki promieniowania w czasie rzeczywistym. Aparat po prostu widzi jak porusza się guz nowotworowy np. w płucu albo widzi znaczniki wszczepione do gruczołu krokowego i dopasowuje wiązkę promieniowania do ewentualnych ruchów obszaru napromienionego.
Wzbogacony o nowe funkcje akcelerator do tomoterapii Radixact jest jednym z sześciu tego typu aparatów w naszym kraju. Z tomoterapii skorzystają przede wszystkim pacjenci z nowotworami głowy i szyi, ginekologicznymi, ośrodkowego układu nerwowego i rdzenia kręgowego, płuca, gruczołu krokowego, a także hematologicznymi.
- W 2023 roku w Centrum Onkologii leczyliśmy 64 117 pacjentów, wykonaliśmy ponad 283 tysiące wizyt i hospitalizacji, w tym tylko w Zakładzie Radioterapii z leczenia skorzystało 2002 pacjentów, u których wykonano 2561 procedur – wylicza Piotr Matej, p.o. dyrektora COZL.
Nowe moduły zostały zakupione ze środków Ministerstwa Zdrowia z programu Narodowej Strategii Onkologicznej w ramach konkursu pn. „Doposażenie zakładów radioterapii – zakup systemów planowania radioterapii, doposażenie stacji planowania oraz doposażenie akceleratorów na lata 2023-2024”.
- Lubelska ochrona zdrowia to moje oczko w głowie. Choroba nie wybiera, nie ma statusu społecznego czy zawodowego. Zarząd województwa pod moim kierownictwem będzie cały czas inwestować w nowoczesną ochronę zdrowia. Wiem, że ważna jest kultura, drogi czy szkoły, ale najważniejsza jest ochrona zdrowia. I każde pieniądze trzeba będzie przeznaczać zarówno na profilaktykę jak i już na walkę z różnymi chorobami – mówi Jarosław Stawiarski, marszałek województwa lubelskiego.
Całkowity koszt doposażenia akceleratora wyniósł 15 mln złotych.
