Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

22 maja 2024 r.
19:16

Robot Da Vinci w Lublinie ma już za sobą 500 operacji

Operuję robotem od 13 lat i w tej chwili widzę, że bardzo trudno jest wykonać zabieg bez tego narzędzia – mówi dr n. med. Jerzy Draus, chirurg, który szkoli personel medyczny w zakresie chirurgii robotycznej. W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Lublinie wykonano już pół tysiąca operacji z pomocą robota da Vinci.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Robot da Vinci jest używany do zabiegów z zakresu chirurgii, urologii i ginekologii. Dziś (22 maja) wykonano operację nr 500. Polegała na usunięciu fragmentu jelita grubego zajętego przez nowotwór. Przeprowadzili ją dr n. med. Kinga Franciszkiewicz-Pietrzak oraz dr n. med. Jerzy Draus, chirurg, który szkoli personel medyczny w zakresie chirurgii robotycznej, a od 25 lat pracuje w Hallands Hospital Halmstad w Szwecji.

- Wprowadzamy do brzucha małą igłę i wdmuchujemy powietrze, żeby stworzyła się przestrzeń. Następnie wprowadzamy 4 urządzenia, troakary wielkości małego palca i później przez nie dokujemy ramiona robota. Robot ma cztery ramiona: trzy do narzędzi i jedno od kamery. Przy ich pomocy siedzimy przy konsoli, operujemy, ruszamy nimi, a robot nas słucha. Wycinamy to co trzeba, zespalamy to, co mamy zespolić. Później musimy zrobić małe nacięcie, żeby usunąć ten preparat, oraz zaszyć małe dziurki. Następnie pacjent musi się oczywiście obudzić i jeszcze tego samego dnia musi już wstać, chodzić i zjeść kolację – mówi dr Jerzy Draus.

Operacje z użyciem robota są małoinwazyjne i bezpieczniejsze dla pacjenta. Zamiast standardowego „otwierania” pacjenta, lekarze robią 1-2 centymetrowe nacięcie, co zmniejsza ryzyko powikłań, w tym utraty krwi oraz zakażenia. Lekarze–operatorzy siadają przed konsolą z wizjerem, w którym mogą dojrzeć 10-krotnie powiększony obraz pola operacyjnego, przez co zabieg jest bardziej precyzyjny. Jak wskazuje dr Draus, chirurgia robotyczna to ogromny postęp w medycynie, która jest korzyścią zarówno dla lekarzy, jak i pacjentów.

- Główną korzyścią jest to, że robot zmienia w filozofię podejścia do wszystkiego i tak ma właśnie robić. Operuję robotem od 13 lat i w tej chwili widzę, że bardzo trudno jest wykonać zabieg bez tego narzędzia. To jest realna korzyść dla chirurgia i pacjenta. Można wykonywać zabiegi, których nawet przy pomocy laparoskopii nie można już wykonać, bo są zbyt skomplikowane. Możemy operować trudnych pacjentów, którzy mają zaawansowane nowotwory – podkreśla dr Draus. - Chirurgia jelita grubego, którą się zajmuje, jest dosyć trudną chirurgią i nie ważne jakim narzędziem wykonamy to powikłania i komplikacje się zdarzają się wszędzie. Robot po prostu je zminimalizuje. Uraz operacyjny jest zdecydowanie mniejszy i np. anestezjolog również ma prostszą pracę, dlatego, że pacjent nie ma rozciętego brzucha, nie trzeba zakładać cewników do kręgosłupa, żeby podać leki przeciwbólowe. Preparacja tkanek jest mniej traumatyczna, a krwawienie jest zdecydowanie mniejsze.

Coraz większa liczba operacji oraz szkolenia z pracy z robotem sprawiły, że lubelska placówka pozostaje na ustach lekarzy i personelu medycznego z całego kraju.

- W polskim środowisku chirurgicznym mówi się już, że nie przyjeżdżamy do Lublina, tylko przyjeżdżamy na aleję Kraśnicką. Taka kampania medialna kosztowałaby bardzo dużo. A to znaczy, że robotyka na stałe weszła do polskiej medycyny. Moim celem jest, żeby ten robot pracował od godz. 8 do 19 od poniedziałku do niedzieli – podsumowuje dr Jerzy Draus.

Dalsza część tekstu pod galerią zdjęć.

Szpital przy al. Kraśnickiej kupił robota i rozpoczął pierwsze operacje w 2022 roku. Już rok później, stał się pierwszym w regionie ośrodkiem szkoleniowym, w którym uczą się lekarze z całego kraju. Wtedy też pracowania robotyki przekształciła się w Centrum Edukacyjne Robotyki Operacyjnej. Lekarze uczęszczają tam na warsztaty przygotowujące do egzaminu certyfikacyjnego.

- Od początku istnienia CERO odbyło się 11 szkoleń, z czego przeszkolonych zostało ponad 20 lekarzy i ponad 30 osób z personelu medycznego. Certyfikat uzyskuje się w centrach dedykowanych do szkoleń i certyfikacji, których nie ma jeszcze w Polsce. Ale myślimy o nawiązaniu współpracy z firmą Synectic czy amerykańską producentem robotów Intuitive i być może będzie to następny etap naszego rozwoju. Operujemy teraz w trzech zakresach chirurgii i planujemy rozszerzyć zabiegi robotyczne najpierw o torakochirurgię, a następnie o laryngologię. Jest także plan, aby jeszcze bardziej zwiększyć liczbę wykonywanych operacji – mówi mgr. farm. Dorota Cichocka, koordynator CERO.

W trakcie pięćsetnej operacji odbyło się także Case Observation. Jest to szkolenie obejmujące obserwację na żywo zabiegu wykonanego przez proktora, czyli certyfikowanego lekarza szkoleniowego w asyście systemu chirurgii robotycznej da Vinci. Lekarze uczą się pod okiem chirurga dr n. med. Jerzego Drausa. To właśnie on przeprowadził pierwszą operację z użyciem robota w lubelskim szpitalu w 2022 roku.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wyrok na Rejkowiznę zawieszony. Wycinka lasu częściowo wstrzymana
Świdnik

Wyrok na Rejkowiznę zawieszony. Wycinka lasu częściowo wstrzymana

Każde nadleśnictwo w Polsce, prowadząc prace na swoim terenie, opiera się na tym dokumencie. Ale Lasy Państwowe muszą też respektować ustawę dotyczącą gospodarki leśnej. A w niej jest wyraźnie zaznaczony obowiązek m.in. odmładzania lasu.

Kufer podróżny i wojskowe kalesony. Giełda staroci w Lublinie
galeria

Kufer podróżny i wojskowe kalesony. Giełda staroci w Lublinie

Biel wojskowych kalesonów współgrała z rześką aurą niedzielnego poranka na placu Zamkowym w Lublinie. Ostatnia niedziela miesiąca to jak zwykle giełda staroci.

Bachata Party
foto
galeria

Bachata Party

Lublin imprezuje cały czas. Nie straszny Wam nawet mróz. Co weekend lubelski klub El Cubano zapełnia do ostatniego miejsca. Jeśli chcecie wiedzieć, co się działo w poprzedni weekend w El Cubano, to obejrzyjcie naszą fotogalerię.

Fałszywi bankowcy oszukali dwie kobiety. Straciły ponad 20 tys. zł

Fałszywi bankowcy oszukali dwie kobiety. Straciły ponad 20 tys. zł

Dwaj oszuści, podszywając się pod pracowników banku, wmówili 54-latce i 38-latce, że ich oszczędności są zagrożone. Kobiety straciły łącznie ponad 20 tysięcy złotych.

Sebastian Szczytniewski w piątek zadebiutował w barwach Górnika Łęczna na poziomie Betclic I Ligi

Sebastian Szczytniewski kolejnym piłkarzem z debiutem w Górniku Łęczna

Przed meczem z Polonią Warszawa trener Pavol Stano musiał radzić sobie z pewnymi problemami kadrowymi, które dotyczyły głównie defensywy Górnika Łęczna. Słowacki szkoleniowiec w meczu w stolicy w linii obrony wystawił między innymi Marko Roginicia, a także Sebastiana Szczytniewskiego, który tym samym zaliczył oficjalny debiut w drużynie zielono-czarnych

70 nowych fotoradarów w kraju. Dwie lokalizacje w województwie lubelskim

70 nowych fotoradarów w kraju. Dwie lokalizacje w województwie lubelskim

70 nowych fotoradarów zostanie zamontowanych na drogach krajowych. Dwa z nich staną w województwie lubelskim, co ma poprawić bezpieczeństwo kierowców i pieszych.

Parking w miejsce trawnika przy Szmaragdowej. Czy to rozwiąże problemy mieszkańców?

Parking w miejsce trawnika przy Szmaragdowej. Czy to rozwiąże problemy mieszkańców?

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego zbuduje parking przy ulicy Szmaragdowej 16. Właśnie ogłoszono przetarg.

Bus wjechał pod szynobus na przejeździe kolejowym. Ruch pociągów zablokowany
galeria

Bus wjechał pod szynobus na przejeździe kolejowym. Ruch pociągów zablokowany

W miejscowości Wał (gm. Izbica) doszło do zderzenia busa z szynobusem relacji Zamość–Lublin. 40-letni obywatel Ukrainy nie zatrzymał się przed znakiem STOP i wjechał na tory. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Weekend z Helium Club. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Weekend z Helium Club. Tak się bawiliście.

Zapraszamy do obejrzenia weekendowej fotogalerii z Waszych szaleństw w Helium Club. Zobaczcie, co się działo i jak się bawił Lublin.

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

Nieudany wyjazd siatkarzy PZL Leonardo Avii do Nowej Soli. Świdniczanie musieli uznać wyższość tamtejszej Astry po porażce 1:3. Żółto-niebiescy dodatkowo wypadli z najlepszej ósemki tabeli.

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

Od zawiadomienia minęło kilka tygodni, ale prokuratura nawet nie przesłuchała organisty z Łukowa. Tymczasem, ojciec nastolatka ujawnił w telewizyjnym reportażu szokujące materiały.

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Już dzisiaj na cmentarzach w Lublinie odbędzie się akcja porządkowania grobów Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich chętnych.

Ogrodzony parking przy ulicy Wąskiej

Parking przy babskim rynku powstał, ale nie dla wszystkich

W miejscu wyburzonej kamienicy przy ulicy Wąskiej miał powstać parking. I rzeczywiście powstał, tyle, że plac został ogrodzony. A na bramie widnieje tabliczka „zakaz wjazdu bez zezwolenia”.

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

40-letni mieszkaniec Hrubieszowa został zatrzymany przez policję po tym, jak nietrzeźwy ukradł ze sklepu słodycze i piwo, a następnie użył siły wobec ekspedientki, która próbowała go zatrzymać. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny.

ChKS Chełm przegrał w sobotę pierwszy raz w lidze

Koniec zwycięskiej passy ChKS Chełm

Każda passa kiedyś się kończy. W sobotni wieczór przekonali się o tym siatkarze ChKS Chełm. Po 21 wygranych meczach z rzędu niespodziewanie lidera tabeli i to na jego parkiecie ograł Mickiewicz Kluczbork (3:0).

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty