Lublin

12 października 2020 r.
15:40

Profesor KUL gwiazdą antycovidowego marszu w Lublinie. Co na to uczelnia?

Pierwszy w lewej prof. Ryszard Zajączkowski
Pierwszy w lewej prof. Ryszard Zajączkowski (fot. Paweł Buczkowski)

– Nie musimy się słuchać marionetkowych polityków, sprzedajnych naukowców i terrorystów medialnych, którzy nazywają siebie dziennikarzami – mówił podczas sobotniej manifestacji przeciwników pandemii i związanych z nią obostrzeń w Lublinie profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Ryszard Zajączkowski. Uczelnia nie zamierza wyciągać konsekwencji wobec wykładowcy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W „Marszu o wolność”, który odbył się w sobotę, wzięło udział kilkaset osób. Przeszły z pl. Zamkowego na pl. Litewski zaprotestować przeciwko wprowadzanym z powodu pandemii Covid-19 obostrzeniom. Choć uczestników było więcej niż dopuszczone 150 osób i nie mieli na twarzach maseczek, ani urząd miasta, ani policja nie zdecydowały się rozwiązać zgromadzenia. Dopiero po jego zakończeniu mundurowi zaczęli legitymować osoby, które nie przestrzegały obowiązku zasłaniania ust i nosa.

Wcześniej, na pl. Zamkowym, był czas na przemówienia. Głos zabrał m.in. dr hab. Ryszard Zajączkowski, profesor KUL, choć – jak zaznaczył na wstępie – występował w imieniu własnym i nie reprezentował żadnej instytucji.

Wykładowca podkreślił, że zebranych łączą „zdroworozsądkowe zasady”. – Jedna z nich brzmi tak: kłamstwo pozostaje kłamstwem, nawet gdyby było powtórzone miliony razy i w niezliczonych odsłonach. Prawda pozostanie prawdą, nawet gdyby ją tłamszono, schowano na margines i ośmieszano. Do niej należy przyszłość. My dzisiaj słusznie pytamy, co się dzieje. Obserwujemy niespotykaną od lat propagandę, zamach na własność, na ludzkie życie. Dzisiaj nie jest to tylko walka z jakimś koronawirusem, zagrożeniem epidemicznym. Jest to walka z globalistycznym komunizmem, który chce rzucić na kolana narody, który chce z ludzi uczynić niewolników – mówił będący literaturoznawcą prof. Zajączkowski. I zacytował Cypriana Kamila Norwida. – Powiedział tak: „niewolnik to jest ten, któremu dać skrzydła do lotu, a on pójdzie nimi ulice zamiatać”. Nie wpisujmy się w ten paradygmat ludzi. Razem stanowimy wielką siłę. Jesteśmy suwerenem w tym kraju. Nie musimy się słuchać marionetkowych polityków, sprzedajnych naukowców i terrorystów medialnych, którzy nazywają siebie dziennikarzami.

Profesor uczelni przekonywał też, że z przekazów medialnych na temat koronawirusa przemawia jedynie ignorancja. – Mogą jedynie karać, ale nie mają żadnych rzeczowych argumentów. Po naszej stronie jest prawda i dobro. Wygramy! – podsumował Ryszard Zajączkowski.

Jego wypowiedź szybko obiegła internet. Nie zabrakło komentarzy krytykujących słowa wykładowcy KUL, który przez media został już nawet okrzyknięty „gwiazdą protestu antycovidowców”. Uczelnia nie zamierza jednak wyciągać konsekwencji wobec swojego pracownika. – Prof. Ryszard Zajączkowski, jak sam zaznaczył, wypowiadał się prywatnie, prezentując własne poglądy poza uniwersytetem – mówi Monika Stojowska, rzecznik prasowy uczelni. Zapewnia przy tym, że uniwersytet ma na względzie bezpieczeństwo i zdrowie pracowników i studentów. – Rektor wydał zarządzenie dotyczące zapobiegania, przeciwdziałania i zwalczania Covid-19. Obowiązuje ono wymienione grupy przebywające  na terenie KUL. Uniwersytet przestrzega wszystkich zaleceń służb sanitarnych – zapewnia.

Ks. Wierzbicki na cenzurowanym

Warto wspomnieć, że pod koniec września uczelnia bez wahania zajęła się medialnymi wypowiedziami ks. dr hab. Alfreda Wierzbickiego, które uznano za „działania szkodzące misji KUL”. Nie wskazano konkretnych słów cenionego etyka, ale można się domyślać, że chodzi o sytuację, w której ks. Wierzbicki poręczył za Margot, aktywistkę LGBT aresztowaną latem w związku z napaścią na kierowcę ciężarówki pro-life. Wykładowca podkreślał, że nie zgadza się z poglądami Margot, ale jego poręczenie było reakcją na zbyt surowy, jego zdaniem, środek zapobiegawczy w postaci aresztu.

Zobacz: Nie wierzą w pandemię. Protest w Lublinie

e-Wydanie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Zatrzymany Gruzin w drodze do aresztu

Lubelscy „łowcy głów” namierzyli go w Zakopanem

Lubelscy „łowcy głów” i poszukiwacze z IV komisariatu w Lublinie zatrzymali 55-letniego obywatela Gruzji, który poszukiwany był m.in. listem gończym. Mężczyzna łącznie do odbycia ma karę prawie roku pozbawienia wolności. Poszukiwany był za jazdę w stanie nietrzeźwości i przywłaszczenie samochodu marki volkswagen transporter. Wpadł w Zakopanem.

Mieszkańcy nie mogą doczekać się wdychania solanki

Mieszkańcy nie mogą doczekać się wdychania solanki

Mieszkańcy nie mogą doczekać się otwarcia sezonu w tężni solankowej. Instalacja stanęła w maju ubiegłego roku nad Krzną, ale póki co jest obklejona taśmą.

Mecz Śląsk – Motor. Poczuj gorącą atmosferę na trybunach
galeria

Mecz Śląsk – Motor. Poczuj gorącą atmosferę na trybunach

Wprawdzie emocje po wczorajszym meczu we Wrocławiu już opadły, ale wciąż kibice czują gorącą atmosferę z trybun. Zobaczmy, jak obie drużyny były dopingowane.

Efekt sobotniego sprzątania
Józefów nad Wisłą

To jest ekologia! Mimo chłodu posprzątali brzegi Wyżnicy

Mimo przenikliwego chłodu nikt nie spóźnił się wczoraj na zbiórkę nad rzeczka Wyżnicą przepływającą przez gminę Józefów nad Wisłą. W sobotni poranek dzieci, młodzież i dorośli w ramach „Operacji Czysta Rzeka” posprzątali brzegi tej rzeczki.

Tak się bawi Lublin w Helium Club
foto
galeria

Tak się bawi Lublin w Helium Club

Jeśli nie było Was na imprezie "Back to the Past" w klubie Heliume, to… cóż, żałujcie, że przegapiliście prawdziwe szaleństwo. Na szczęście mamy dla Was fotogalerię, która udowodni, że taniec, błysk fleszy i dobra zabawa to w Helium Club absolutna norma. Zobaczcie, kto rządził na parkiecie i jak się bawił Lublin.

Nowa tężnia przy Szkole Podstawowej nr 11 im. H. Sienkiewicza w Puławach na osiedlu Niwa czeka na pierwsze uruchomienie. To jeden ze zwycięskich projektów budżetu obywatelskiego

Starsza tężnia już działa, na nową zaczekają dłużej

W tym roku po raz pierwszy uruchomiona zostanie nowa tężnia solankowa na osiedlu Niwa w Puławach. To efekt budżetu obywatelskiego, w którym inwestycję tę poparło 837 osób. Starsza tężnia, ta przy ul. Polnej wznowiła pracę 1 kwietnia.

Tajemnicza historia kradzieży ikony z bialskiego muzeum

Tajemnicza historia kradzieży ikony z bialskiego muzeum

Tajemnicza historia kradzieży ikony z Muzeum Południowego Podlasia. Najpierw ktoś ją ukradł w 2016 roku. A w 2021 roku anonimowy nadawca odesłał ją do bialskiej placówki.

Julia Szeremeta ma za sobą dobry występ w Brazylii

Julia Szeremeta zajęła drugie miejsce w turnieju Pucharu Świata w brazylijskim Foz de Igacu

Dla pieściarki Paco Lublin to był bardzo wymagający tydzień, ponieważ w Brazylii stoczyła trzy walki. Dwie z nich odbyły się w odstępie 24 godzin, co na pewno było dla wicemistrzyni olimpijskiej sporym wyzwaniem. Warto jednak podkreślić, że w każdym z pojedynków zaprezentowała równą i wysoką formę.

Trener Motoru Mateusz Stolarski szanuje punkt zdobyty we Wrocławiu, ale nie był do końca zadowolony z wyniku

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Szacunek dla kibiców, po to się pracuje, żeby grać takie mecze

Motor w sobotni wieczór zremisował we Wrocławiu ze Śląskiem 1:1. Obie drużyny po końcowym gwizdku odczuwały niedosyt. Co na konferencji prasowej mówili trenerzy?

Zima wróciła

Zima kontratakuje. Drogi mogą być śliskie

Polska jest pod wpływem klina wyżu z centrami nad Morzem Norweskim i Morzem Północnym, jedynie początkowo krańce południowo-wschodnie pozostaną jeszcze w zasięgu frontu związanego z niżem znad Ukrainy. Z północy napływa zimne powietrze arktyczne.

Dziś rano poderwani nasze myśliwce

Poderwano samoloty, bo Rosjanie atakują Ukrainę

W związku z intensywną aktywnością lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, wykonującego uderzenia na obiekty znajdujące się między innymi na zachodzie Ukrainy, rozpoczęło się operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej - poinformowało w niedzielę nad ranem Dowództwo Operacyjne RSZ.

Widmo spadku coraz poważniej zaczyna zagrażać Wiśle Puławy

Widmo spadku coraz poważniej zaczyna zagrażać Wiśle Puławy

Nie o takim wyniku marzyli kibice Wisły Puławy przeciwko GKS Jastrzębie. W starciu dwóch ekip walczących o utrzymanie w sobotę górą byli goście. Podopieczni trenera Macieja Tokarczyka przegrali aż 1:4 i znaleźli się w strefie spadkowej

Giełda w Nowym Jorku straciła 6,4 bln dolarów w dwa dni

Giełda w Nowym Jorku straciła 6,4 bln dolarów w dwa dni

To był najgorszy dzień na giełdzie od czasu pandemii. Indeks Dow Jones stracił w piątek ponad 2 tys. punktów, co w porównaniu z czwartkowymi spadkami oznacza, że nowojorska giełda straciła rekordowe 6,4 biliona dolarów w ciągu dwóch dni – donosi „Wall Street Journal”. To wynik zapowiedzianych przez Trumpa ceł oraz chińskiej zapowiedzi ceł odwetowych.

Naukowcy z Lublina chcą przewidywać awarie sieci energetycznych
WYSOKIE NAPIĘCIE

Naukowcy z Lublina chcą przewidywać awarie sieci energetycznych

Przerw w dostawie energii elektrycznej może być znacznie mniej, bo awarie będzie można przewidywać. Może być też bardziej ekologicznie i z myślą o środowisku – naukowcy Politechniki Lubelskiej tworzą Laboratorium Inteligentnych Systemów Diagnostycznych w Inżynierii Wysokonapięciowej – LabTech.

KMP Biała Podlaska

Było zgłoszenie o jednym, ale saperzy znaleźli jeszcze dwa

Granaty moździerzowe z czasów II wojny światowej znaleziono podczas prac ziemnych przy ul. Janowskiej w Białej Podlaskiej.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty