Zwracamy się z prośbą o podjęcie działań mających na celu usprawnienie i przyspieszenie obsługi mieszkańców w wydziale komunikacji Starostwa Powiatowego w Puławach – tak zaczyna się internetowa petycja, której inicjatorem jest puławianin Hubert Banaszek.
Z powodu pandemii koronawirusa, przez dłuższy czas rejestracja aut w puławskim Starostwie Powiatowym ogóle nie była możliwa. A należy pamiętać, że jeszcze przed jej rozpoczęciem i zamknięciem urzędu dla interesantów, ilość rejestrujących w wydziale komunikacji była bardzo wysoka. Do tego stopnia, że kierowcy nie raz musieli spędzać długie godziny w tworzących się kolejkach. Obecnie, gdy po tej sanitarnej przerwie, rejestrację wznowiono, ilość interesantów wzrosła jeszcze bardziej. Żeby uniknąć tłoku, postanowiono, że obsługiwani będą jedynie te osoby, które skorzystają z rejestracji internetowej (na konkretną godzinę).
– Tylko problem polega na tym, że te wolne numery z powodu ogromnej ilości oczekujących znikają w błyskawicznym tempie. Moim znajomi musieli czekać do późnych godzin nocnych przed komputerem, a i tak nie udało im się dostać do kolejki. Wspólnie uznaliśmy więc, że trzeba coś z tym zrobić – tłumaczy Hubert Banaszek, autor petycji do starosty powiatu, Danuty Smagi.
– Zbieram właśnie podpisy i jeszcze w tym tygodniu składam tę petycję do pani starosty. Chcę tym ludziom pomóc. Uważam, że władze powiatu powinny zastanowić się nad skierowaniem do pracy przy rejestracji dodatkowych osób, żeby można było zwiększyć ilość numerów. Nie mam pretensji do samych pracowników. Wierzę w to, że robią, co mogą, by wszystko szło sprawnie. Ale tutaj potrzebne są decyzje organizacyjne – tłumaczy autor petycji, pod którą podpisało się już około 20 osób. Dokument można znaleźć na stronie petycjeonline.pl.
– Jesteśmy świadomi niedogodności, z jakimi muszą liczyć się mieszkańcy załatwiając sprawy w wydziale komunikacji. Z jednej strony, by przyspieszyć ich realizację, już kilka tygodni temu wznowiliśmy w starostwie obsługę bezpośrednią, podczas gdy wiele instytucji pozostawała i nadal pozostaje zamknięta dla interesantów. Z drugiej zaś, trzeba pamiętać, że priorytetem wciąż pozostaje bezpieczeństwo naszych klientów i pracowników. Jego zapewnienie wymaga od nas czasowego wprowadzenia rozwiązań, które niestety ograniczają liczbę obsługiwanych osób – przyznaje Kamil Lewandowski, rzecznik powiatu. – Zapewniam, że na bieżąco przyglądamy się sytuacji i analizujemy różne koncepcje, które mogłyby usprawnić pracę wydziału i jednocześnie skrócić czas oczekiwania na załatwienie sprawy – dodaje.