W całym mieście rośnie liczba budynków, zwłaszcza osiedlowych śmietników i garaży ozdobionych kolorowymi muralami.
W ciągu ostatnich miesięcy w szybkim tempie przybywa ścian, na których można dostrzec małe murale o zróżnicowanej tematyce. Tylko w grudniu pojawiło się kilka nowych, jak mural z uśmiechniętymi buźkami przy Jaworowej, sowa i leniwiec przy Olszewskiego, pingwin, niedźwiedź polarny i foka przy alei Małej, czy ważka przy Puławskim Parku Naukowo-Technologicznym.
Większość tego rodzaju inicjatyw to zasługa puławskich artystów z grupy „Malowanie Puławy” współpracujących z Puławską Spółdzielnią Mieszkaniową. Spółdzielnia zdecydowała się pokryć nieduże koszty farb i narzędzi, w zamian otrzymując estetyczne i ciekawe elewacje swoich obiektów. Z usług twórców murali chętnie korzystają także osoby prywatne oraz inne podmioty. Przykładem jest Puławskie Towarzystwo Miłośników Gór, którego siedziba mieści się przy ul. Słowackiego. Jedną ze ścian budynku od niedawna zdobi mural przedstawiający górskie szczyty. Sami artyści są zadowoleni z faktu, że mogą przyczynić się do poprawy estetyki przestrzeni publicznej w Puławach. Pomysłów na kolejne dzieła im nie brakuje. Gdzie powstaną? To niespodzianka.