75 gramów marihuany znaleźli policjanci przy 20-latku, który w sobotę wczesnym rankiem spacerował po mieście. Wpadł, bo jego zachowanie wydało się podejrzane dla policjantów.
Policjanci postanowili sprawdzić co młody mężczyzna robi rano na ulicy. Gdy zatrzymali się ten nagle rzucił się do ucieczki odrzucając przy tym plecak.
Chwilę później, po krótkim pościgu został zatrzymany. Podczas sprawdzania zawartości plecaka policjanci znaleźli w nim dilerki z marihuaną oraz puste opakowania służące do porcjowania narkotyku. Łącznie zabezpieczono ponad 75 g suszu konopi.
Dwudziestolatek trafił do aresztu.