Mieszkańcy ulicy Norwida, a także Kaniowczyków, Sieroszewskiego, Wojska Polskiego i dużej części ul. Lubelskiej w Puławach będą we wtorek odcięci od energii cieplnej. To skutek awarii, której usuwanie ma się zakończyć we wtorek wieczorem.
Puławska sieć ciepłownicza tej zimy po raz kolejny ujawniła swoje słabości. Okręgowe Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej usuwanie jej nieszczelności przeprowadza etapowo. W tym roku prace zaczęły się od ulicy Fieldorfa-Nila. Ich skutki były odczuwalne niemal we wszystkich budynkach znajdujących się na terenie byłej jednostki wojskowej. Przed tygodniem poważniejszą usterkę odkryto pod ul. Norwida. Jej usunięcie będzie wiązowało się z koniecznością wypompowania wody, co oznacza odcięcie od ciepła znacznego obszaru Puław.
We wtorek od godz. 8 do 20 chłodnych grzejników i zimnej wody w kranach mogą spodziewać się mieszkańcy bloków przy ul. C.K. Norwida, ul. W. Sieroszewskiego, ul. Kaniowczyków oraz nieparzystych numerów budynków przy ul. Wojska Polskiego i ul. Lubelskiej.
Ciepło przestanie być dostarczane także do szkół, przedszkoli i innych budynków użyteczności publicznej. Na przerwy w jego dostępie będą musiały przygotować się: Miejskie Przedszkola nr 7, 8 i 18, I LO im. A. J. Czartoryskiego z internatem, ZSO nr 1 im. KEN, MDK, Zespół Szkół Technicznych i Regionalne Centrum Kształcenia Ustawicznego, Przychodnia Weterynaryjna i inne.
- Mamy nadzieję, że prace przebiegną sprawnie i dzięki ich etapowaniu, czas ich wykonania ulegnie skróceniu. Należy jednak przyjmować, że niespodziewane okoliczności mogą wpłynąć na zmianę planowanego czasu usuwania awarii (również wydłużenie go) - informują pracownicy puławskiego OPEC.
Jak informują specjaliści od energetyki cieplnej, prace naprawcze zostały przesunięte na 26 stycznia z uwagi na panujące wcześniej niskie temperatury i ryzyko znacznego wychłodzenia budynków.