Góra Trzech Krzyży w Kazimierzu prawie dwa razy droższa

- Dziwi mnie, że miasto ogłasza przetarg co roku, szczególnie w przypadku kiedy obiekt jest dobrze prowadzony. To utrudnia dzierżawcy na przykład planowanie inwestycji czy jakichkolwiek działań, bo nie wiadomo, co wydarzy się za rok - komentuje Aab. - W trakcie przetargu zmieniła się kwota czynszu.

W ubiegłym roku płaciłem 55 tysięcy złotych netto, a teraz ta kwota wzrosła do 96 tysięcy złotych. Mimo że tak wysoka kwota jest dużym ryzykiem, nie mogę sobie odliczyć podniesionych kosztów na przykład w związku z remontem istniejącej infrastruktury.

Dodaje, że nowy czynsz na razie nie przełoży się na ceny biletów dla turystów. Nadal za wejście zapłacimy 2 zł/os.

Poza Górą Trzech Krzyży Mariusz Aab dzierżawi Dzwonnicę, w której prowadzi filię swojego krakowskiego muzeum Kacia Nora z m.in. narzędziami tortur, meblami, malarstwem i rzeźbą z okresu sprzed wojny polsko-szwedzkiej, a także stragan z pamiątkami przy ul. Browarnej. Przed remontem wzgórza zamkowego dzierżawił także zamek i basztę.

Góra Trzech Krzyży należy do gminy, ale od lat oddawana jest w dzierżawę prywatnym przedsiębiorcom. Dzierżawca ma obsługiwać ruch turystyczny, dbać o porządek i czystość. Aktualna umowa będzie obowiązywać od 1 kwietnia do 31 marca 2016 r.