Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Do dwóch lat więzienia grozi 34-letniemu kierowcy tira, którego w niedzielę zatrzymali policjanci na drodze krajowej nr 17.
- Przed godz. 17 dyżurny policji dostał zgłoszenie, że drogą krajową w kierunku Warszawy jeździe kierowca ciężarówki, który popełnia wykroczenia drogowe - mówi Marcin Koper z puławskiej policji.
Mężczyzna za nic miał bezpieczeństwo innych i przepisy ruchu drogowego. Jechał 90 km/h mimo padającego, zamarzającego deszczu.
Policja zatrzymała go w Parafiance. - Jak sam stwierdził jest zawodowym kierowcą. Okazało się, że 34-latek z Płońska jest nietrzeźwy. Miał 2,6 promila - dodaje Marcin Koper.
Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a samochód odholowali na policyjny parking. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
Trzeźwy poranek w Puławach
W poniedziałek policja przeprowadziła akcję "trzeźwy poranek”. Przebadano blisko 300 kierujących. Wszyscy, którzy kierowali byli trzeźwi.
Natomiast w minionym tygodniu puławska drogówka przeprowadziła działania pod kryptonimem "Trzeźwość”. W losowo wybranych dniach i godzinach tygodnia przebadali blisko 800 kierujących. Wszyscy przebadani kierujący byli trzeźwi.
