Mieszkańcy gminy Kurów i przedsiębiorcy działający na jej terenie będą musieli w przyszłym roku sięgnąć głębiej do kieszeni. Powód? Na ostatniej sesji radni przegłosowali podwyżki wszystkich podatków i opłat. Najwięcej, bo aż o 10 proc., wzrósł podatek od nieruchomości.
Radni zgodzili się też na podniesienie o 3 proc. opłat za wodę dla indywidualnych odbiorców, ale, co ciekawe, zmniejszyli taryfę dla firm o 1 proc. – Tak wynika z kalkulacji naszego Zakładu Usług Komunalnych – mówi Krzysztof Sobina, skarbnik gminy Kurów.
Wzrosły też podatki od środków transportu (7 proc.), leśny i rolny.
Skąd tyle podwyżek? – W ostatnim czasie realizujemy z rozmachem wiele inwestycji – tłumaczy Stanisław Wójcicki, wójt gminy Kurów. I wylicza: Budujemy drogi w kilku miejscowościach, zmodernizowaliśmy centrum Klementowic, trwa odnowa rynku w Kurowie, rozpoczęła się też budowa oczyszczalni ścieków, a wkrótce ogłosimy przetarg na kanalizację i remont świetlicy w Kłodzie.
W tej sytuacji, zdaniem wójta, nie było innej możliwości niż sięgnąć do kieszeni mieszkańców.
– Od lat zajmujemy czołowe lokaty w rankingu samorządów, które wydają najmniej na administrację, i tu już nie ma z czego ciąć. Wykorzystujemy środki unijne, bo ludzie potrzebują chociażby nowych dróg, a kanalizacja z oczyszczalnią jest czymś, czego jeszcze u nas nie ma. Musieliśmy podnieść podatki i opłaty, żeby mieć wkład własny na te projekty – wyjaśnia Wójcicki.