Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Osoby głuchonieme nie tylko bez problemu porozumieją się z urzędnikiem na miejscu.
Już wkrótce będą mogły dowiedzieć się niemal wszystkiego za pomocą jednego sms-a.
Puławski Urząd Miasta otwiera swoje podwoje dla niepełnosprawnych. Od kilku tygodni poruszający się na wózkach mogą załatwić wszystko na parterze urzędu w Punkcie Obsługi Interesanta, bez konieczności wchodzenia na piętra. Teraz rozwinięciem dostępności dla niepełnosprawnych będzie umiejętność porozumiewania się urzędników w języku migowym.
Intensywne szkolenie trwało cztery dni. W tym czasie siedmiu urzędników z Puław poznało cały alfabet. - Nie było łatwo. Niektóre symbole są do siebie bardzo podobne i żeby odpowiednio ułożyć palce, potrzeba było dużo ćwiczeń - opowiada Anna Maj, pełnomocniczka prezydenta ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi.
Kurs zakończył się zaliczeniem, podczas którego trzeba było napisać dyktando, na podstawie migów lektora. A potem urzędnicy podeszli do egzaminu organizowanego przez Polski Związek Głuchych. - Musieliśmy się przedstawić, opowiedzieć o sobie i odpowiadać na pytania egzaminatorów - dodaje Maj.
Teraz głuchoniemi mogą uzyskać pomoc w kilku wydziałach urzędu, z których najczęściej korzystają petenci, bez konieczności np. pisania na kartce. - Na razie korzystałam z tego języka na spotkaniu towarzyskim z osobami głuchoniemymi. Ale jesteśmy już gotowi na pierwszych petentów - zapowiada Anna Maj.
Do szkolenia Urząd Miasta nie musiał dopłacić ani grosza, bo całość była sfinansowana ze środków unijnych.
Jednak to nie koniec udogodnień dla osób głuchoniemych. Wkrótce urząd uruchomi specjalny numer telefonu komórkowego, na który będzie można wysłać sms, na który odpowie urzędnik. Przykładowo, żeby dowiedzieć się, czy dowód osobisty został już wyrobiony, nie będzie trzeba przychodzić osobiście. Wystarczy wysłanie wiadomości.
Numer telefonu będzie można dostać w Centrum Integracyjno-Rehabilitacyjnym w Puławach (ul. Wróblewskiego 21), za pośrednictwem Polskiego Związku Głuchych. - Będzie dostępny tylko dla osób głuchoniemych, bo chcemy uniknąć sytuacji, kiedy ktoś będzie robił sobie żarty - zaznacza Anna Maj.
Puławski Urząd Miasta otwiera swoje podwoje dla niepełnosprawnych. Od kilku tygodni poruszający się na wózkach mogą załatwić wszystko na parterze urzędu w Punkcie Obsługi Interesanta, bez konieczności wchodzenia na piętra. Teraz rozwinięciem dostępności dla niepełnosprawnych będzie umiejętność porozumiewania się urzędników w języku migowym.
Intensywne szkolenie trwało cztery dni. W tym czasie siedmiu urzędników z Puław poznało cały alfabet. - Nie było łatwo. Niektóre symbole są do siebie bardzo podobne i żeby odpowiednio ułożyć palce, potrzeba było dużo ćwiczeń - opowiada Anna Maj, pełnomocniczka prezydenta ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi.
Kurs zakończył się zaliczeniem, podczas którego trzeba było napisać dyktando, na podstawie migów lektora. A potem urzędnicy podeszli do egzaminu organizowanego przez Polski Związek Głuchych. - Musieliśmy się przedstawić, opowiedzieć o sobie i odpowiadać na pytania egzaminatorów - dodaje Maj.
Teraz głuchoniemi mogą uzyskać pomoc w kilku wydziałach urzędu, z których najczęściej korzystają petenci, bez konieczności np. pisania na kartce. - Na razie korzystałam z tego języka na spotkaniu towarzyskim z osobami głuchoniemymi. Ale jesteśmy już gotowi na pierwszych petentów - zapowiada Anna Maj.
Do szkolenia Urząd Miasta nie musiał dopłacić ani grosza, bo całość była sfinansowana ze środków unijnych.
Jednak to nie koniec udogodnień dla osób głuchoniemych. Wkrótce urząd uruchomi specjalny numer telefonu komórkowego, na który będzie można wysłać sms, na który odpowie urzędnik. Przykładowo, żeby dowiedzieć się, czy dowód osobisty został już wyrobiony, nie będzie trzeba przychodzić osobiście. Wystarczy wysłanie wiadomości.
Numer telefonu będzie można dostać w Centrum Integracyjno-Rehabilitacyjnym w Puławach (ul. Wróblewskiego 21), za pośrednictwem Polskiego Związku Głuchych. - Będzie dostępny tylko dla osób głuchoniemych, bo chcemy uniknąć sytuacji, kiedy ktoś będzie robił sobie żarty - zaznacza Anna Maj.
