Najpierw renaultem jechał pijany 46-latek. Samochód ze strzeżonego parkingu odebrała jego konkubina. Po chwili wpadła...na jeździe po pijanemu.
- 46 latek miał ponad 2,5 promila alkoholu – informuje Marcin Koper, z policji w Puławach. - To jego kolejna wpadka. Miał już wyrok z zakazem poruszania się pojazdami do 2017 roku. Nigdy nie miał prawa jazdy.
Renault trafił na strzeżony parkingu. Wczoraj auto odebrała 46-letnia konkubina kierowcy.
- Policjanci z drogówki postanowili ją zatrzymać, widzieli jej dziwne zachowanie na drodze – dodaje Koper. - Kobieta również kierowała pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości, miała 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy.