W ciągu najbliższych dwóch lat na terenie czterech gmin powiatu puławskiego pojawi się tysiące nowych opraw oświetlenia ulicznego. Ich łączne nakłady na ten cel przekroczą 11 mln zł. Najwięcej w lampy LED zainwestuje gmina Nałęczów. Puławy do konkursu nie przystąpiły
Władze województwa lubelskiego w lipcu podpisały umowy na unijne dotacje dla czterech gmin z powiatu puławskiego, które starały się o środki na wymianę oświetlenia przy drogach. Stare, sodowe lampy zostaną zamienione nowymi - w technologii LED.
Ich największą zaletą jest niskie zapotrzebowanie na energię, co przekłada się na znaczne oszczędności dla gminnych budżetów.
Dla przykładu, władze gminy Nałęczów, która na wymianę wszystkich starych lamp (około tysiąca) otrzymała ponad 3 mln zł, liczą na spadek rocznych rachunków o prawie 300 tys. zł.
Na cały projekt, nałęczowscy samorządowcy chcą przeznaczyć prawie 4,5 mln zł. W jego ramach jest także budowa nowych linii oświetlenia w:
- Drzewcach,
- Drzewcach Kolonii,
- Piotrowicach,
- Samurkach,
- Cynkowskiej w Nałęczowie.
Drugim największym beneficjentem oświetleniowych dotacji jest gmina wiejska Puławy, której projekt jest warty prawie 3,5 mln zł, a unijne wsparcie przekroczy 2,4 mln zł. Do wymiany przeznaczono tutaj ponad 1,7 tys. lamp. Władze gminy dążą do zredukowania kosztów energii elektrycznej, by odciążyć tym samym lokalny budżet.
Unijną dotację na montaż lamp LED otrzyma również Kazimierz Dolny. Podpisana już umowa opiewa na 1,25 mln zł. Niemal drugie tyle lokalny samorząd przeznaczy na ten projekt z własnego budżetu.
Ostatnią gminą z powiatu puławskiego, która załapała się na wsparcie jest Markuszów. Do samorządu trafi 757 tys. zł, a wartość energooszczędnego zadania to niecałe 1,1 mln zł.
O środki na wymianę oświetlenia starał się także Kurów, ale bez powodzenia. Ich wniosek na 1,7 mln zł został odrzucony z przyczyn formalnych.
Środków na nowe lampy zabrakło także dla np.:
- Chełma,
- Zamościa,
- Biłgoraja,
- Radzynia Podlaskiego.
Unijne pieniądze otrzyma natomiast m.in.:
- Lubartów,
- Kraśnik,
- Łuków.
Miasto Puławy do konkursu nie przystępowało. Jak tłumaczą pracownicy puławskiego Ratusza, Puławy chcą pójść ścieżką bezkonkursową i skorzystać ze wsparcia w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych.
Całe zadanie może kosztować nawet kilkanaście milionów złotych. Wymienione mają być nie tylko lampy, ale także słupy (z betonowych - na aluminiowe), a także linie energetyczne i system sterowania.
- Chcemy to zrobić kompleksowo - zapewnia Robert Domański, szef wydziału Rozwoju Miasta.
Wymiana lamp w ramach unijnego programu potrwa do jesieni 2022 roku.