Napadał na kobiety w centrum Puław

Pochodzący z powiatu opolskiego mężczyzna ma na swym koncie aż siedem napadów dokonanych w przeciągu jednego tygodnia.

W piątek puławska policja, pomiędzy godziną 22 a 22.30, odebrała aż trzy zgłoszenia od napadniętych kobiet. Do wszystkich napadów doszło w samym centrum Puław.

Przy dworcu PKS do wracającej z pracy kobiety podbiegł młody mężczyzna z metalową pałką. Usiłował wyrwać jej torebkę. Nie udało mu się to, więc uderzył ofiarę metalowym kijem w głowę.

Kilka minut później do dwóch kobiet podbiegł młody w kapturze. Uderzył jedną z nich. Zażądał telefonu i pieniędzy. Nic nie udało się mu zabrać.

Świadkowie trzeciego napadu zobaczyli, że napastnik porusza się samochodem. Policjanci zobaczyli auto na ulicy. Było w nim pięciu mężczyzn. Jeden z nich miał telefon zrabowany podczas trzeciego napadu.

Według policji ma on na swym koncie nie tylko trzy piątkowe napady, ale również cztery dokonane tydzień wcześniej. Podejrzany tłumaczył na przesłuchaniu, że napadał na kobiety, bo chciał zdobyć pieniądze na spłatę długu za aukcję internetową.

Policja wyjaśnia rolę jego kompanów z samochodu.
(er)