Odnowa Parku Zdrojowego za droga dla Nałęczowa

Nałęczowscy samorządowcy liczyli na to, że rewitalizacja parkowej architektury, pielęgnacja oraz uzupełnienie zieleni rozpocznie się tego lata. Na ten cel urzędnicy przygotowali prawie 2,9 mln zł, z czego ponad 2,3 mln to środki pozyskane z dwóch unijnych dotacji. Zmienić miało się sporo - na stawowej wyspie zaprojektowano dużą, ozdobną altanę ze schodami amfiteatralnymi.

Kolejnym, nowym budynkiem dodającym parkowi uroku miała być tzw. leżalnia, w której przewidziano handel pamiątkami. Projekt przewidział również głęboki remont zabytkowego "Źródła Miłości", które zyskać estetyczną elewację, misę, schody i kamienne detale. Park miał zyskać również sporo nowych drzew, ozdobnych krzewów, trawników oraz elementy małej architektury.

Niestety, koszty tych wszystkich zmian jak dotąd przekraczają oczekiwania finansowe Nałęczowa. Z powodu zbyt wysokich cen, unieważniono już dwa przetargi. Zarówno w pierwszym, jak i drugim, najtańsze oferty wynosiły ok. 4,5 mln zł - czyli o ponad 1,5 mln zł więcej, niż zakładano na podstawie kosztorysów.

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że ceny materiałów budowlanych w ostatnim okresie rosną i liczymy się z tym, że przy tej inwestycji może zaistnieć konieczność zwiększenia nakładów - przyznaje Wiesław Pardyka, burmistrz Nałęczowa. - Uważam jednak, że rozstrzyganie takiego przetargu za pierwszym podejściem byłoby błędem. Podobnie jak radni, jestem zdania, że warto było zaczekać i spróbować ponownie, zbadać rynek - dodaje.

Wkrótce miasto ogłosi kolejny, trzeci już przetarg na to zadanie. Projekt rewitalizacji pozostaje bez zmian. Jedyną istotną różnicą jest skrócenie okresu pielęgnacji nowej zieleni. Jeśli tym razem uda się wyłonić wykonawcę, odnawianie Parku Zdrojowego ruszy jeszcze w tym roku.